-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik254
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Cytaty z tagiem "tłumaczenie nieoficjalne" [5]
[ + Dodaj cytat]
Wyciągnęła kolejny sztylet, o błyszczącym i ząbkowanym ostrzu, po czym zbliżyła go do jego ręki.
- Wybierz palec.
Ubieganie się o pracę to proces, który nie każdy może przeżyć.
[Mila Kotowienko w rozmowie z nianią].
[...] kapitan przeszedł do elfa.
– Daezael Tachlaelibrar, Płatek Hortenzel – przedstawił się głosem wyrażającym wielki smutek.
– Elf? – upewnił się Jarosław, lekko przechyliwszy głowę na bok.
– Tak, niestety. – Wydawało się, że Daezael prawie płakał.
Beezle był jak książka telefoniczna rzeczy, które włóczą się po nocy. Znał każdy gatunek, każdy podgatunek, każda hierarchię i każda zasadę. Mógł wyrecytować gamę praw wilkołaków, przez dwory wampirów do rządów demonów. Było bardzo niewiele rzeczy, których Beezle nie wiedział.
Ledwie wstrzymałam się od jęknięcia na głos. Z całej szlachty, która będzie przewodzić grupom, musiał mi się trafić najbardziej zimny, arogancki i okrutny typ.