-
ArtykułyNie żyje Alice Munro – pisarka, noblistka i mistrzyni krótkiej formyEwa Cieślik3
-
ArtykułyPierwszy zwiastun drugiego sezonu „Władcy Pierścieni: Pierścieni Władzy” i nie tylkoLubimyCzytać3
-
ArtykułyKocia Szajka na ratunek Reksiowi, czyli o ósmym tomie przygód futrzastych bohaterówAnna Sierant2
-
ArtykułyAutorka „Girl in Pieces” odwiedzi Polskę! Kathleen Glasgow na Targach Książki i Mediów VIVELO 2024LubimyCzytać1
Cytaty z tagiem "klan" [11]
[ + Dodaj cytat]Siła Wschodu opiera się na rodzinie. Jeśli zostałeś kimś ważnym i nie zadbałeś o rodzinę, wezmą cię za wyrodka albo figuranta, który nic nie może. Tak czy owak źle.
Wiedza o tym, kto skąd pochodzi, ma dla Azerbejdżanina podstawowe znaczenie. Najważniejsze pytanie, jakie zadaje się tu nieznajomemu, to:
-Harałysan?, co znaczy dosłownie Skąd jesteś? a właściwie Skąd wywodzi się twój ród?
Odpowiedź decyduje, czy uznamy go za swojaka, czy za obcego, za ewentualnego sprzymierzeńca czy potencjalnego wroga.
Gang stawał się rodziną. Zadośćuczynieniem. Żeby istnieć. Żeby czuć, że się żyje. Żeby należeć do klanu.
W wielkim poręczowym fotelu siedział Jolyon Forsyte, siwowłosy starzec o sklepionym kopulasto czole, głowa rodu, klasy i klanu, przedstawiciel umiarkowania, ładu i czci dla własności. Najbardziej samotny starzec w całym Londynie.
- Ona chce jak najlepiej dla klanu, według niej Tygrysia Gwiazda to najsilniejszy przywódca w lesie, więc chce się z nim sprzymierzyć.
- Ale Tygrysia Gwiazda raczej nie miewa sprzymierzeńców. Jedynie podwładnych.
ZANIM ZAPANUJE POKÓJ, POLEJE SIĘ KREW, A JEZIORO SPŁYNIE CZERWIENIĄ...
W Gujaarehu dziewictwo nie miało znaczenia – ot, niewygoda, której większość osób pozbywała się po osiągnięciu wieku wyboru – ale Banbarrowie uważali to za wielką cnotę. Zgwałcenie dziewicy było złamaniem większości ich zasad; klany popadały w niewolę, a plemiona wszczynały wojnę dla mniej poważnych przewinień.
Uderzeniem pioruna oznajmił mi Artur Schopenhauer, że najwyższym prawem jest miłość, a ta miłość to współczucie, pojąłem, dlaczego Artur tak nienawidził głoszącego kult siły Hegla, byłem jednak zadowolony, że ani Hegel, ani Schopenhauer nie byli dowódcami wrogich armii, bo ci dwaj toczyliby wojnę dokładnie taką, jaką wiodą dwa szczurze klany we wszystkich kanałach i ściekach praskich podziemi.
[Treść zwoju] Niniejszym obustronny pakt o nieagresji zawarty za pośrednictwem Hanzo Hattoriego zostaje rozwiązany. Rozkazujemy. Aby wymienionych powyżej dziesięcioro z klanu Koga i Dziesięcioro z klanu Iga Starło się ze sobą w walce na śmierć i życie. Ostatniego dnia piątego miesiąca ocalali mają stawić się ze swoim zwojem na zamku w Senpu. Liczniejsza ze stron zostanie uznana za zwycięzcę. A jej klan będzie cieszył się nasza łaska przez następny tysiąc lat. [str. 31].
- To nie mądrość - odparł - to doświadczenie. A doświadczenie to po prostu suma błędów, jakie popełniliśmy w przeszłości.