-
ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant5
-
ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński37
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać420
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Cytaty z tagiem "amerykanie" [73]
[ + Dodaj cytat]Amerykanie są żywym zaprzeczeniem kartezjańskiego „myślę, więc jestem”: nie myślą, a mimo to są.
Nie jestem pewna, jak tacy ludzie dają sobie radę w obliczu prawdziwego nieszczęścia, skoro szczytem ich wytrzymałości
jest codzienne przerażenie, spowodowane korkami ulicznymi.
Francuzi to prawdziwi mistrzowie miłości. Rosjanie są niezrównani w cierpieniu, Anglicy w powściągliwości, Amerykanie w umiłowaniu życia, Włosi w umiłowaniu Chrystusa, a Francuzi w nadziei na miłość.
Dobrzy szpiedzy nie pracują tylko dla pieniędzy - dla pieniędzy pracują tylko źli szpiedzy, a tych Amerykanie mają kilka dywizji.
Tutejsi ludzie nawet nie potrafią zwyczajnie pójść na spacer. Nawet to muszą robić według ściśle określonego programu. (...) Wszystkie te nieuchwytne, niematerialne wartości związane z życiem, naprawdę dobre, ale ulotne rzeczy, które nadają życiu jakąś wartość. Amerykanie sprawiają wrażenie, jakby wierzyli, że można to otrzymać, zapisując się do jakiejś grupy, wykupując subskrypcję, stosując dietę lub przechodząc aromaterapię. I nie tylko to, że sądzą iż można kupić wszystko; uważają też, że jeśli postępujesz zgodnie ze wskazówkami zawartymi na etykiecie, produkt musi działać. A gdy produkt nie działa i dalej są nieszczęśliwi, mimo że prawo do szczęścia zapisane jest w Konstytucji, winy za ten stan rzeczy szukają wszędzie, tylko nie u siebie.
Chcesz usłyszeć jedną rzecz, której nie mogę ścierpieć w tym kraju? To brak odpowiedzialności. Wszystko, co jest złego w życiu Amerykanina, jest winą jakiegoś innego człowieka. Wszyscy palacze, którzy pozywają producentów papierosow i domagają się milionowych odszkodowań, od 40 lat doskonale zdają sobie sprawę z ryzyka. Nie potrafią rzucić palenia? Najlepiej zrzucić winę na koncern Phillip Morris. Kolejna rzecz (...) to grubasy, które będą pozywać do sądu sieci restauracji typu fast-food, bo zjedli za dużo Big Maców!
Grilla musiał wymyślić jakiś Amerykanin. Wiem, że ludzie przypiekają mięso nad ogniem od dziesiątków tysięcy lat, ale Amerykanie zrobili z tego religię.
W każdym razie, wszyscy byliśmy bardzo szczęśliwi, że Amerykanie nie przyjechali po to, by prowadzić z nami wojnę. Niektórzy nawet mówili, że ci Amerykanie są bardzo przyjaźni i przez większość czasu uprawiają sporty, pływają, żują gumę i do każdego wołają "OK". "OK" jest ich pozdrowieniem, odpowiednikiem naszego salem alejkum (pokój z tobą). W rzeczywistości owe dwie litery o i k zastępują dłuższe słowa, lecz Amerykanie mają zwyczaj skracania zdań, by móc powrócić do żucia gumy. To tak, jakbyśmy pozdrawiali się mówiąc krótkie SA, zamiast mozolnie wymawiać salem alejkum.
Zresztą nie tylko Indian mają pionierzy za naiwnych. Każdego dnia my sami byliśmy ofiarami ich żądzy zysku. Prawdą jest, że nie kradną. Są zbyt światli, żeby dopuszczać się niebezpiecznych wykroczeń przeciwko prawu, lecz nigdy nie widziałem w wielkim mieście oberżysty, który żądałby wygórowanej ceny z większą bezczelnością niż ci mieszkańcy pustkowia, u których wyobrażałem sobie znaleźć pierwotną gościnność i prostotę patriarchalnych obyczajów (s.35).
Znienawidziłem Chiny. Brzydzę się z rekonstruowanymi zabytkami i sztucznie postarzanymi atrakcjami turystycznymi. Nienawidzę Chińczyków za wyciąganie od wspinaczy olbrzymich pieniędzy w zamian za nic, oraz za wyrzucenie mnie z trzech nocnych klubów w Chengdu, ponieważ nie wydano przepustek dla 'zachodnich przyjaciół'.