cytaty z książki "Ukrwienia"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Najtrudniej jest spełnić obietnice złożone samemu sobie. Szczególnie te wypowiedziane szeptem lub pomyślane w tajemnicy przed wszystkimi. Nie ma nikogo, kto mógłby poczuć się rozczarowany lub dotknięty tym, że ich nie dotrzymaliśmy. Pomijając nas samych i zapominając o naszym sumieniu. Ale my siebie zawsze przed samymi sobą jakoś zgrabnie i przekonywająco usprawiedliwiamy, wymyślając na poczekaniu "utrudnienia", "przeszkody", "niezależne od nas warunki obiektywne", "opór materii" i tym podobne. A sumienie? Sumienie jest jak stal i trzeba je hartować
Po niesprawiedliwości musi nastąpić kara i pokuta. Ludzkość praktykuje to od tysięcy lat. Metody się zmieniły, ale cel pozostał ten sam.
Ludzie są tylko moralnymi zwierzętami. Mężczyźni, jak się okazuje, o wiele mniej moralnymi niż kobiety.
To, czy czarny kot sprowadza nieszczęście, zależy głównie od tego, czy jest się człowiekiem, czy myszą...
Mężczyźni dojrzewają do szóstego roku życia, potem tylko rosną. Zresztą nie wszyscy.
Wybory partnerów na mężów lub żony to rodzaj loterii. Ci, którzy wybrali dobrze, byli po prostu we właściwym miejscu we właściwym momencie.
Przekonanie, iż kochamy kogoś wyłącznie z nieprzymuszonej wolnej woli, jest tak powszechnie uznawanym dogmatem, że osoba, która ośmiela się go podważać, traktowana jest a prori jak niespełna rozumu heretyk. Nie można nikogo przymuszać do miłości, tak samo jak nie można nikomu miłości zakazać.
Zmarszczki od śmiechu są gładkie na krawędziach. Jednak gdy zbyt często wpływają w nie łzy, robią się jak skarpy przy potokach. Mają ostre krawędzie. Od tej soli we łzach.
To była dotkliwa, wyrafinowana i okrutna zemsta. I na dodatek skuteczna.
Zemsta byłych żon lub byłych kochanek potrafi właśnie taka być. Ma być karą i najprostszą drogą do wyrównania krzywd. Często także substytutem dobrego samopoczucia.
Gdy byłam małą dziewczynką, to myślałam, że jest tylko jeden, ten nasz Bóg. Potem okazało się, że jest ich wielu. Mój ojciec uważa, że ten nasz jest ważniejszy od Boga sąsiada z parteru. W pewnym momencie nie potrafiłam się zdecydować, w którego wierzyć, więc nie wierzę w żadnego.