cytaty z książek autora "Tsunetomo Yamamoto"
Dlatego dzień po dniu, każdego ranka i co wieczór, myśl tylko o śmierci i żyj, jakbyś już był martwy. Tylko wtedy nie potkniesz się na drodze Wojownika, nie popełnisz najmniejszego błędu i bez uchybień wypełniał bedziesz swoje powołanie.
Gdyby przyszło mi streścić w kilku słowach kondycję Samuraja (...), rzekłbym, że winien on rozwijać inteligencję, współczucie i odwagę. Posiadanie tych trzech cnót naraz przez zwykłego człowieka może zdawać się niemożliwe, jednakże jest to łatwe. Inteligencja to nic innego, jak umiejętność rozmawiania o różnych sprawach, w zamian za co otrzymuje się nieskończoną mądrość. Współczucie polega na działaniu dla dobra bliźniego poprzez porównywanie się z nim i okazanie należnego szacunku. Odwaga zaś to umiejętność zaciskania zębów. Wystarczy czynić to wszystko niezależnie od okoliczności. Poza tymi trzema cnotami nic nie jest warte poznania.
Samuraj nie powinien narzekać, nawet w codziennym życiu. Winien mieć się na baczności tak, by nigdy z jego ust nie padło słowo zdradzające jego słabości.
W Kiyogunkan ktoś powiedział: „Zawsze kiedy staję naprzeciw wroga, mam wrażenie, że pogrążam się w ciemnościach i to właśnie dlatego zostałem głęboko raniony. Podczas gdy wy, pokonawszy tylu walecznych wrogów, nigdy nie zostaliście ranni. Jak to możliwe?".
Jeden z nich odrzekł:
„To oczywiste, że kiedy stawiam czoła wrogowi, czuję się tak, jakbym pogrążał się w ciemnościach.
Zaraz potem jednak uspokajam umysł i wszystko staje się takie, jakby to była noc rozjaśniona bladym księżycem.
Jeśli zaatakuję w tej właśnie chwili, wiem, że nie zostanę trafiony". Zdarza się to w godzinie prawdy.
Oto co jest napisane w „Uwagach na temat Zasad Wojennych": „Najpierw zwyciężyć, potem walczyć, co w dwóch słowach oznacza: zwyciężyć zawczasu”.
Odwaga i tchórzostwo nie należą do tematów, które rozstrzyga się w czasie pokoju.
Dzielny Samuraj nie myśli o zwycięstwie bądź przegranej, lecz z oddaniem walczy aż do śmierci. Tylko w ten sposób wypełni on swoje przeznaczenie.
Yagyu, mistrz Drogi Miecza u boku Shoguna Tokugawy powiadał: „Nie wiem, jak pokonuje się innych. Wiem tylko, jak pokonać samego siebie". I powtarzał: „Dzisiaj jestem lepszy niż wczoraj, jutro zaś będę jeszcze lepszy".
Prawdziwy Samuraj cały swój czas poświęca na samodoskonalenie. Dlatego właśnie ćwiczenie jest działaniem, które nie ma końca.
Powiadają, że nie należy nigdy się wahać, gdy przyjdzie naprawić popełniony błąd. Zostanie on zapomniany, gdy bezzwłocznie się poprawimy. Próba naprawy błędu może się stać bolesna i kłopotliwa. Gdy powiedzieliśmy coś, czego nie powinniśmy byli mówić, zostanie to szybko wybaczone i nie będziemy musieli się zamartwiać, pod warunkiem, że prędko i otwarcie skarcimy sami siebie. Jeśli jednak mimo to ktoś nas karci, należy mu odpowiedzieć: Podałem powody moich nierozważnych słów, jeśli nie chcesz ich przyjąć to nie wiem, co jeszcze mógłbym zrobić. Zważywszy, że powiedziałem to niechcący, zachowujmy się tak, jakby nikt tego nie słyszał. Nikt nie może ustrzec się przed błędem.
Życie człowieka jest jako długa droga, którą przejść trzeba z wielkim ciężarem na plecach. Nie śpiesz się... Nie czyń nikomu zarzutów, ale bacz zawsze na swoje własne błędy... Wstrzemięźliwość jest warunkiem do przedłużenia naszych dni.
Jeśli inni cię ganią, nie gań ich za to, gdy inni są źli na ciebie, nie bądź ty zły dla nich. Prawdziwa radość zakwita dopiero wówczas, gdy namiętności i życzenia przeminęły.
Gdy inni mówią o tobie źle, to nie odpłacaj złem, lecz raczej zastanów się nad tym, czy nie mogłeś sumienniej wykonywać swych obowiązków.
Przyjrzyjcie się z bliska karierze ludzi, których znacie. Gdy tylko zakosztują smaku sukcesu, nabierają skłonności do samozadowolenia. Szybko stają się nieumiarkowanie aroganccy i w sposób nie do przyjęcia, pozwalają, aby pochłonął ich niewybaczalny zbytek.
Dobrze jest, gdy trudności spotykają nas w młodości, albowiem ten, kto nigdy nie cierpiał, nie zahartował w pełni swojego charakteru.
Samuraj, którego opuszcza odwaga w momencie próby, który zniechęca się bądź poddaje, nie przedstawia żadnego pożytku. Jedyna licząca się rzecz, to decyzja podjęta w danej chwili. Samuraj podejmuje jedną decyzję po drugiej i to właśnie wypełnia całe jego życie. Wystarczy, że raz zrozumiał tę podstawową zasadę, a już nigdy więcej nie będzie on okazywał zniecierpliwienia czy szukał czegoś innego niż chwila teraźniejsza. Jego życie po prostu płynie, a on skupia się na własnych decyzjach. A jednak ludzie zapominają o tej życiowej zasadzie, myśląc, że zawsze istnieje coś ważniejszego.
Bywają takie chwile, w których naprawdę potrzebujemy drugiego człowieka. Jeśli jednak powtarza się to często, stajemy się natrętni i kłopotliwi. Są sprawy, w których lepiej nie musieć być zdanym na bliźniego.
Podczas zgromadzenia, którego celem było omówienie możliwości awansu i podniesienia rangi pewnej osoby, przypomniano sobie, że lubiła ona sobie dawniej wypić. Z tego też powodu zebrani skłaniali się raczej ku odrzuceniu awansu. Wtedy jeden z nich zaoponował: Nie dać szansy jakiemuś człowiekowi, ponieważ popełnił błąd, to nie pozwolić mu się poprawić. Człowiek, który potknął się tylko raz, a swą postawą zgodną z zasadami i bez zarzutu wykazuje, że szczerze żałuje swego występku, jest wysoce przydatny w służbie Pana. Dajcie mu więc szansę. - Ktoś inny rzekł wtedy: Czy weźmiesz na siebie odpowiedzialność za taką decyzję?. - Gdy ten potwierdził, naciskano nań, aby podał tego powody. On zaś wyjaśnił: Ręczę za niego, gdyż popełnił kiedyś błąd. Nie można obdarzać zaufaniem kogoś, kto nigdy nie popełnił błędu. - W ten oto sposób ów człowiek otrzymał awans.
Nie wiem, jak pokonuje się innych. Wiem tylko, jak pokonać samego siebie. Dzisiaj jestem lepszy niż wczoraj, jutro zaś będę jeszcze lepszy.
Zwykle zwracamy się do innych, gdy potrzebujemy pomocy, a gdy tylko kryzys minie, zapominamy o nich. Samurajowi nie wolno, jak długo żyje, nigdy oddalić się od tych, którym duchowo coś zawdzięcza.
Samuraj winien znać swoją wartość, zachowywać dyscyplinę, nie pozwalać, by go rozpraszano oraz mówić jak najmniej.
Odważny człowiek winien zachowywać spokój i nigdy nie dawać poznać po sobie, że jest wzburzony.
Jedynie ludzie bezwartościowi przejawiają agresję i szukają za wszelką cenę sławy, atakując wszystkich, których spotykają.
Aby zostać Samurajem doskonałym, trzeba przygotowywać się na śmierć rano i wieczorem, przez cały dzień nawet. Jeżeli Samuraj jest gotowy na śmierć o każdej porze, oznacza to, że osiągnął mistrzostwo na Drodze i może bez wytchnienia poświęcić całe swoje życie swemu Panu.
Każdy dzień należy zaczynać od spokojnej medytacji, rozmyślając o swojej ostatniej godzinie i wyobrażając sobie różne sposoby śmierci: od ugodzenia strzałą, od kuli, od miecza, w otchłani fal, w ogniu, od porażenia piorunem, w gruzach podczas trzęsienia ziemi, od upadku ze skalistego brzegu morskiego, na skutek choroby lub seppuku.
Dzień należy zaczynać od rozważań o śmierci.
Samuraj winien działać bez wahania, nie pokazując najmniejszego zmęczenia ani zniechęcenia, dopóki nie doprowadzi do końca swojej pracy.