cytaty z książek autora "Giovanni Del Ponte"
Co to znaczy? Że kiedy ktoś się staje dorosły, musi zapomnieć o tym wszystkim, w co wierzył? Dlaczego marzenia i przyjaźnie są jedynie fantazją? Nie liczą się?
- Kochała przyrodę. Uważała, że ludzie zapomnieli, że są jej częścią i że nie przyniesie im to niczego dobrego. Całymi godzinami wpatrywałyśmy się w ruchy kwiatów lub drzew. Wcześniej myślałam, że są nieruchome, ale dzięki niej zrozumiałam, że tak nie jest, że ich ruch jest stały, dopasowany do ruchu słońca, wiatru, tego, co znajduje się wokół... Tak, nauczyła mnie, że naprawdę jestem częścią przyrody i że część jest jest we mnie...
- (...) Ofiarowałem mu to, czego pragnął! Nie pragnie właśnie fantazji? Ja mu przecież dałem możliwość życia w jej świecie, w świecie fantazji...Chciałem z nim stworzyć świat, a on odmówił!
- Obiecywałeś mu cos dokładnie przeciwnego, nie rozumiesz? piękno fantazji polega na pragnieniu, a nie na posiadaniu. To iluzja, to czas stracony na marzeniach! To, co ty mu dajesz, to śmierć fantazji!
Pomyślał o tych, którzy przychodzili do jego biblioteki. Z ich twarzy, oczu czytał to, co przeżyli, czytał małe i wielkie wydarzenia z ich życia. Jego także to dotyczyło. Są piękne dni, ale są też takie, których nikt się nie spodziewa. Mimo wszystko oni i on wciąż kochali i marzyli. Pomyślał o swoje żonie i o miłości, którą ją darzył od tylu lat. Myślał o tym i o wielu innych rzeczach. Nagle zrozumiał, że to jedyne czary, które go interesują. On te czary już miał.
- Historie, Douglas. Gdybyś wiedział, jak są ważne! To w nich zawiera się sens rzeczy, osób...Od dnia narodzin świat mówi do nas przez historie. Wystarczy przyłożyć ucho do ściany domu, aby opowiedziała ci ona, kto w nim mieszkał lub mieszka. Tym samym językiem posługuję się trawa, ziemia...(...) To one pozwalają nam frunąć na skrzydłach fantazji, pozwalają uniknąć monotonii i napędzają naszą wyobraźnię. Wyobraźnia jest cennym dobrem, o które należy dbać i które trzeba rozwijać. A książki opowiadają ci historię, w których jest coś magicznego, wzruszającego, coś...
Mój tata mówi, że nieprzewidywalność jest ważnym elementem, który należy brać pod uwagę(...).
- Ja tylko przygotowuję go do stawiania czoła życiu. Jeśli ojciec nie jest po to, żeby wychowywał, to w takim razie, po co jest?
- Na pewno nie po to, żeby karać czy osądzać. Naprawdę jest pan przekonany, że "wychowywać" dzieci znaczy narzucać im własne przekonania? Być monarchą i wydawać rozporządzenia?
Trzeba czuć się szczerze docenionymi w roli rodzica, żeby nie ryzykować unicestwienia samego siebie i swoich aspiracji.
Ale wiadomo, jak to jest: ludzie mówią bo mają język.
(...) sugestia potrafi robić brzydkie żarty.
- Nie powiedziałam, że stworzenie konwersacji z dorastającym człowiekiem jest łatwe. To święta prawda, że często to oni rezygnują z tego już na wstępie. Trudno, żeby było inaczej. Ale konflikt jest fundamentalną podstawą w rozwoju dziecka i na pewno nie pomaga mu się, zmuszając do duszenia swojej złości, czy próbując za wszelką cenę spowodować, by zaczęło logicznie myśleć. Czasami trzeba natomiast pomilczeć i dać mu poczucie, że jest słuchane. Nie mówię, żeby mu na wszystko pozwalać. Równie ważne jest, żeby rodzic umiał powiedzieć stanowczo "nie", kiedy trzeba. Ale żeby pomóc mu nauczyć się stawiania czoła życiu, istotne jest dawanie właściwego przykładu.