Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Wpojono mu przeświadczenie, że ból i zła forma fizyczna czy nawet choroba są skutkiem nieprzespanych nocy, tańców, cudzołóstwa i ostrego picia. A wszystkie te grzechy ściągają karę bożą.

Jak postępujemy w polityce, kiedy stajemy wobec dwóch bardzo ważnych, ale sprzecznych ze sobą potrzeb? Odpowiedź
narzucała się sama: wybieramy działanie, które w sposób pozorny albo rzeczywisty pozwala osiągnąć oba cele.

Gliniarz, nawet skorumpowany, zawsze pozostawał gliniarzem.

Człowiek wychowuje córkę i ma nadzieję, że kiedy dorośnie, odda ją jakiemuś poważnemu, odpowiedzialnemu człowiekowi, który będzie o nią dbał tak jak jej ojciec (...).

- Posłuchaj: największy hak, jaki szantażysta może mieć na polityka, to groźba, że pójdzie z czymś do prasy.