cytaty z książki "Prędkość światła"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Urbana, jak wszystkie uniwersyteckie miasta, była sterylnym i nieprawdziwym miejscem, enklawą pozbawioną biedaków i starców, gdzie co roku przyjeżdżał jeden kontyngent bawiących tu chwilę młodych ludzi z całej planety, a drugi, tak sam, ruszał w prawdziwy świat.
Prawdziwa literatura nigdy nie zdradza osobowości autora, lecz ją ukrywa.
Chodzi mi o to, że przemilczenia są bardziej wymowne niż słowa i że cała sztuka narratora polega na umiejętności zamilknięcia we właściwym momencie.
W gruncie rzeczy ta wojna nie różni się od pozostałych, jest taka sama jak inne, i w gruncie rzeczy prawda wojny jest zawsze taka sama.
Mój jedyny wysiłek polegał na niemyśleniu, a przede wszystkim na niepamiętaniu.
W powieści więcej znaczy to, czego się nie opowiada, niż to, co opowiedziane - powiedział znowu. -Chodzi mi o to, że przemilczenia są bardziej wymowne niż słowa i że cała sztuka narratora polega na umiejętności zamilknięcia we właściwym momencie: dlatego najlepiej w gruncie rzeczy opowiadać historie, nie opowiadając ich wcale.
Nie ma innej przyjemności, która równałaby się przyjemności zabijania, nie ma uczucia, które dorównywałoby niesamowitemu uczuciu zabijania, kiedy odbiera się istocie ludzkiej, komuś takiemu samemu, jak ty, absolutnie wszystko, co ma, czuje się wtedy coś niewyobrażalnego, mieliśmy pewnie podobne uczucie, przychodząc na świat, ale je zapomnieliśmy.
Ludzie skłonni są wierzyć, że wiele wyjaśnień brzmi mniej przekonująco niż jedno (…) Rzecz w tym, że niemal wszystko wydarza się z więcej niż jednego powodu.
Tylko na pozór wrócił z Wietnamu, a naprawdę było tak, jakby nadal tam pozostawał, albo jakby przywiózł Wietnam ze sobą do domu.
Nie czas już o tym wszystkim zapomnieć?" "Ja już o tym zapomniałem, tato – odrzekł Rodney. – Tamto jednak nie zapomniało o mnie".
Są tylko dwa typy ludzi: ci, którzy postępują źle i zawsze uważają, że postępują dobrze, oraz ci którzy postępują dobre i zawsze uważają, że postępują źle.
Strzela, strzela, strzela, strzela i krzyczy, a kiedy w końcu przestaje, widzi przed sobą krwawą masę z ciał i ubrań, zakrwawione włosy, dziecięce stopy i ręce, oczy bez życia albo jeszcze spoglądające błagalnie.
-Ale możliwe, że tylko historie, których nie można opowiedzieć, są warte opowiedzenia.
Wojna równie bolesna jak wszystkie inne wojny, na której jednak nie było żadnej szansy na odkupienie, wielkość albo przyzwoitość, co zdarza się na innych wojnach.
To będzie powieść apokryficzna, jak moje podziemne i niewidoczne życie, powieść fałszywa, ale prawdziwsza, niż gdyby była prawdą.