cytaty z książki "Rodzina Monet: Skarb"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
- Jestem jak obca.
- Jesteś jak skarb. [...] Zagubiona i odnaleziona, jesteś jak skarb. - Kciukiem przejechał po moim mokrym policzku. - I tak masz się czuć, dziewczynko. Wyjątkowo. Jasne?".
(...) najlepszy prezent, jaki możemy podarować komuś na urodziny czy w święta, to czas.
- I pamiętaj, niektóre marne szkolne znajomości nie mogą się równać z więziami rodzinnymi. Twoja koleżanka, Audrey, o tym wie i zawsze weźmie stronę swojego brata. Z kolei twoją tronę wezmę ja.
Jesteś jak skarb. Zagubiona i odnaleziona, jak skarb. I tak masz się czuć, dziewczynko. Wyjątkowo. Jasne?".
,, W końcu książki są o niebo lepsze od chłopaków" .
- Co, jeśli ktoś naprawdę mnie porwie?
- Wtedy osobiście go zabiję.
- Dlaczego nie powiedziałeś mi wcześniej, że mam ochroniarza?
- Żeby cię nie wystraszyć.
- Dlaczego więc mówisz mi o tym teraz?
- Żeby cię wystraszyć.
- Ja też mogę się przytulić? (...)
- Spierdalaj.
- Takie jest życie.
- W takim razie jest do dupy.
-Co masz na myśli, że cię słuchał?-zapytał marszcząc brwi.-A kto cię nie słucha?
-Był kimś, kto lubił ze mną rozmawiać.
-Ja przecież też mogę z tobą rozmawiać...
-Ale on...
-No co on?
-On chciał.
- Wyglądał na wściekłego. (...)
- Może seks był słaby.
Obudził się i od razu zaczął zachowywać się jak mała pierdolona księżniczka, więc powiedziałbym, że jest z nim całkiem nieźle.
Gra o najwyższe stawki zawsze toczy się poza zasięgiem policji.
Osiemnaście nieodebranych połączeń od Dylana.
Sześć nieodebranych połączeń od Willa.
Jedno od Vincenta.
Taki, wydawać by się mogło, mały gest, a znaczył dla mnie tyle co złoto i diamenty.
Chcesz trenować na zabójczynię naszą piętnastoletnią siostrę?
-Jesteś jak skarb.
-Zagubiona i odnaleziona, jesteś jak skarb.
- Jest niegroźna.
- Czyli nie gryzie, tylko głośno szczeka? (...)
- Wiadomo, kiedy najgłośniej (...)
- Jak to suka.
,,To prezent od mamy, który wcześniej był jedynie wartościowy, a teraz stał się bezcenny".
- Nie fair- powtórzyłam dobitniej,
- Takie jest życie.
- W takim razie jest do dupy.
-Jestem jak obca.
-Jesteś jak skarb.
[...]
- Zagubiona i odnaleziona jesteś jak skarb.
-Serio, nie wiem nawet, co w nim widzisz on...
-...mnie słuchał - dokończyłam cicho i poczułam na sobie kolejne spojrzenie Shane'a
- Co masz na myśli że cię słuchał? - zapytał marszcząc brwi - A kto cię nie słucha?
- Był kimś, kto lubił ze mną rozmawiać.
- Ja przecież też mogę z tobą rozmawiać...
- Ale on...
- No co on?
- On chciał.