cytaty z książki "Factfulness. Dlaczego świat jest lepszy, niż myślimy, czyli jak stereotypy zastąpić realną wiedzą"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Wizja niebezpiecznego świata jeszcze nigdy nie była tak skutecznie prezentowana jak teraz, w czasach, gdy świat stał się spokojniejszy i bezpieczny.
Zanim nie opanujesz paniki, staraj się nie podejmować decyzji.
Świat wydaje się straszniejszy, niż jest w rzeczywistości, ponieważ to, co słyszysz, zostało wyselekcjonowane – przez twój własny filtr uwagi lub przez media – właśnie dlatego, że budzi w ludziach przerażenie.
Aktualizuj swoją wiedzę. Niektóre informacje szybko się dezaktualizują. Technologia, kraje, społeczeństwa, kręgi kulturowe i religie podlegają ciągłym zmianom.
(...) darmowy dostęp do danych nie przekłada się na wiedzę jeżeli nie włożymy w to nieco wysiłku.
Lęki, które kiedyś utrzymywały naszych przodków przy życiu, dziś zapewniają pracę dziennikarzom. To nie ich wina i nie powinniśmy oczekiwać zmiany w ich zachowaniu. To nie "logika mediów" wyznawana przez producentów wiadomości odpowiada za tę sytuację, ale "logika uwagi" w głowach konsumentów.
Błądy w pisawni. Literówki zostały popełnione celowo. Zainspirowały nas orientalne dywany, które zawsze powinny zawierać przynajmniej jedną umyślną wadę. Przynajmniej jeden z supełków musi być źle utkany. Wady te mają nam przypominać, że jesteśmy ludźmi i nie powinniśmy pozować na idealnych. Celowo nie podajemy źródeł na poparcie tego faktu.
Kręgi kulturowe, nacje, religie i ludzie to nie skały i dlatego podlegają nieustannym zmianom.
Gdy słyszymy, jak ktoś mówi, że jest coraz lepiej, mamy wrażenie, że chce powiedzieć: „nie martw się”, „odpręż się” czy nawet „spójrz w drugą stronę”. Lecz gdy ja opowiadam o postępie, mam coś innego na myśli. Na pewno nie zachęcam do ignorowania poważnych problemów istniejących na świecie. Twierdzę, że rzeczy mogą być zarówno w złym, jak i lepszym stanie. Spójrzmy na świat jak na wcześniaka leżącego w inkubatorze. Stan noworodka jest krytyczny. Oddychanie, tętno oraz inne istotne parametry są nieustannie monitorowane, tak aby natychmiast dostrzec jakiekolwiek zmiany. Po tygodniu dziecko ma się znacznie lepiej. Wszystkie parametry się poprawiły. Jednak musi pozostać w inkubatorze, ponieważ stan nadal jest krytyczny. Czy ma sens twierdzenie, że stan dziecka się poprawia? Oczywiście. Czy prawdziwe jest stwierdzenie, że znajduje się ono w złym stanie? Oczywiście. Czy utrzymywanie, że „sytuacja się poprawia” sugeruje, że wszystko jest w najlepszym porządku, a my możemy się odprężyć i porzucić zmartwienia? W żadnym wypadku. Czy powinniśmy wybierać pomiędzy złą sytuacją a poprawą? Na pewno nie. Oba te stany mogą istnieć jednocześnie. Jest źle, ale i lepiej. Jest lepiej, ale i źle. Tak właśnie powinniśmy postrzegać obecny stan świata.
Pozornie niemożliwe jest możliwe.