cytaty z książki "Paranoja"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Zaczął się zastanawiać, co może zrobić w tej sytuacji. Przecież nie zasugeruje psychiatrze wizyty u psychiatry.
Jakimś cudem, gdy tylko uznała, że mężczyźni nie są jej do niczego potrzebni, i zdecydowała się na samotność z kotem, oni zaczęli kręcić się dookoła niej jak ćmy zwabione światłem. Osobiście uważała to za wyjątkową złośliwość podstępnego losu.
Kot wtedy śpi, tylko jest zbyt leniwy, żeby zamknąć oczy.
Lubiła drażnić ludzi. Uważała, że tylko wtedy pokazują swoją prawdziwą twarz.
Stała teraz przed nim goła i perfekcyjna, jak ją Pan Bóg na spółkę z chirurgiem stworzyli.