cytaty z książki "Z każdym oddechem"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Ze wszystkiego, co przeznaczenie niesie każdemu człowiekowi, najważniejsze jest to, co dotyczy miłości.
Wspomnienia są bramą do przeszłości. Im bardziej ceni się wspomnienia, tym szerzej otwiera się brama.
Liść ma w sobie coś wspaniałego- powiedział. - Mówi człowiekowi, żeby żył jak najlepiej i jak najdłużej, do czasu, gdy trzeba będzie odpuścić i pozwolić sobie na to, by odfrunąć z gracją.
Byliśmy zakochani, ale czas nam nie sprzyjał. A tego nie zdoła zmienić nawet miłość.
Jej motto brzmiało: "jeśli coś kochasz, daj temu wolność, a jeśli do Ciebie wróci, będziesz wiedzieć, że też Cię kocha." Zdrowy rozsądek i mądrość życiowa podpowiadały jej, że błaganie drugiego człowieka, by z Tobą został, oznacza błaganie o miłość, a to nigdy nie działa.
Prawdziwa miłość jest spontaniczna i nieprzewidywalna i może przybrać tak zwyczajną formę jak słuchanie mężczyzny, który czyta list miłosny, znaleziony w skrzynce pocztowej na odludziu pewnego burzliwego wrześniowego popołudnia.
Myślę, że w naturze ludzkiej leży pragnienie tego, czego nie możemy mieć.
Przypuszczam że wiele osób zadręcza się pytaniem: "A gdybym wtedy poszedł/poszła za głosem serca?" - na które nigdy nie poznają odpowiedzi. Koniec końców, na nasze życie składają się przecież codzienne wydarzenia i sprawy, każdego dnia nowe, niosące ze sobą konieczność podejmowania decyzji i ponoszenia konsekwencji.
[...] wielu ludzi odgrywa w życiu role, które ich zdaniem trzeba odgrywać - zamiast być po prostu sobą.
Zapytałem go czy widział Jezusa albo Boga, gdy umarł. Wtedy on uśmiechnął się tak smutno, że prawie pękło mi serce i powiedział: "Nie, widziałem Hope".
Żyć dzień po dniu to wszystko, co człowiek może zrobić. Nie mam żadnej gwarancji, że będę żył za rok, za miesiąc ani nawet jutro.
Chiński filozof Laozi powiedział, że człowiek mocno kochany ma siłę, a człowiek mocno kochający jest odważny. Teraz rozumiem, co miał na myśli. Dzięki temu, że pojawiłaś się w moim życiu, mogę stawić czoło przyszłości z odwagą, o jaką się nie podejrzewałem.
Dlaczego miłość zawsze wymaga poświęceń? Nie potrafiła tego wyjaśnić. (...) Czy poświęcenie jest nieodłącznym elementem miłości? A może te słowa są tak naprawdę synonimami? Czy poświęcenie dowodzi miłości, czy jest odwrotnie: trzeba kochać, żeby móc się poświęcić? Nie chciała przyjąć że miłość ma swoją cenę - że płaci się za nią rozczarowaniem, bólem, niepokojem - ale czasem nie mogła oprzeć się takiemu wrażeniu.
Na nasze życie składają się przecież codzienne wydarzenia i sprawy , każdego dnia nowe, niosące ze sobą konieczność podejmowania decyzji i ponoszenia konsekwencji. Te decyzje, jedna po drugiej, wpływają na to, jakimi staniemy się ludźmi.
Życie przypomina niezliczone kostki domina, ustawione na przeogromnym obszarze tego świata - przewrócenie jednej z nich nieuchronnie wywołuje całą serię.
-Wiesz co jest najgorsze, gdy wiesz, że umierasz? (...) To, że również umierają Twoje marzenia.
(...) jak to bywa wśród najbliższych przyjaciół, którzy mogą nie spotykać się miesiącami, czasem nawet rok, a potem podejmują rozmowę w miejscu, gdzie ją przerwali.
Myslę, że w naturze ludzkiej lezy pragnienie tego, czego nie możemy mieć.
... martwienie się, to cienki strumyk strachu, który sączy się przez nasz umysł i jeśli jest potęgowany, w końcu wydrąży tunel, do którego spłyną wszystkie myśli".
Liść ma w sobie coś wspaniałego - powiedział. - Mówi człowiekowi, żeby żył jak najlepiej i jak najdłużej, do czasu, gdy trzeba będzie odpuścić i pozwolić sobie na to, by odfrunąć z gracją.
Teraz nie mógł oprzeć się wrażeniu, że z każdym krokiem zbliżal się do niej, tak, jakby była ostatecznym celem w jego życiu.
(...) pomyślałem o miłości, która zawsze ich łączyła - podobnej do gwiazd niewidocznych za dnia, lecz zawsze obecnych.
Wyjdź za mnie. A jeśli nie, to bądź ze mną. Przeniosę się do Karoliny Północnej i zamieszkamy, gdzie zechcesz. Możemy podróżować albo siedzieć w jednym miejscu. Możemy razem gotować albo chodzić do restauracji. Dla mnie to bez znaczenia. Chcę tylko trzymać cię w ramionach i kochać cię z każdym oddechem. Nieważne, ile mamy czasu. Nieważne, jak poważnie będziesz chora. Po prostu cię pragnę. Zgodzisz się?
Uprzytomnił sobie, że chciał, by ona go poznała, ponieważ miał wrażenie, że on już ją poznał.
Wiesz, co jest najgorsze? - zapytała cicho. - Gdy wiesz, że umierasz?
Nie mam pojęcia.
To, że również umierają twoje marzenia.
Bez słowa wzieła go za rękę. Wstał z kanapy i poprowadziła go do sypialni. Tej nocy odkrywali siebie nawzajem, odnajdując w swoich ciałach dawną zażyłość i całkiem nową czułość. potem, leżąc obok Tru, hope patrzyła na niego z poczuciem spełnienia, które również odbijało się w jego oczach. Tego widowku brakowało jej całe życie.
Liść ma w sobie coś wspaniałego - powiedział - Mówi człowiekowi, żeby żył jak najlepiej i jak najdłużej, do czasu, gdy trzeba będzie odpuścić i pozwolić sobie na to, by odfrunąć z gracją.