cytaty z książek autora "Helena Boguszewska"
W dzień powszedni widzimy go rzadko,
czasem spyta nas, jak się uczymy,
czasem krótko porozmawia z matką
i znów wraca do swojej maszyny
Ale w święto jest całkiem nowy,
siedzi z nami długo przy śniadaniu,
uśmiech jasny ma, głos niesurowy,
a do mamy mówi wtedy "Maniu"!
A my idąc ulicami miasta,
gdy patrzymy na ten świat bogaty,
wiemy o tym, że cały wyrasta
z twardej pracy rąk naszego taty.
Bo te domy sięgające nieba,
samochody i żelazne mosty,
chleb i wszystko, co do życia trzeba,
tworzy ojciec mój, robotnik prosty...
- Dokąd właściwie my jedziemy? - ciekawiła się Władka.
- Nie wiesz, nie wiesz? Na Rudę Pabianicką, tam jest najlepsza góra!
Weszli wreszcie na sam szczyt Pabianickiej Góry, skąd rozciągał się po drugiej stronie taki sam widok. W dali nad domami różowiły się, czerwieniły, dymiły kominy miasta Pabianic.