cytaty z książek autora "Nancy Kress"
Żaden dorosły nie zyskuje automatycznie prawa do owoców pracy drugiego; słabość nie stanowi moralnej podstawy do roszczeń wobec silniejszych.
Decyzja to punkt, w którym człowiek ma po prostu dość zastanawiania się."
(przemyślenia Syree).
Najbardziej wystawieni na ciosy (...) są zawsze skrupulatni i pracowici. Ci, którym zależy. W przeciwieństwie do nich ci, którzy mieli wszystko gdzieś i chcieli tylko dotrwać do końca swojej zmiany, nie przejmując się otoczeniem, byli chronieni przed wstydem własną obojętnością.
(przemyślenia Shipley'a).
Dla triumfu zła potrzeba tylko, żeby dobrzy ludzie nic nie robili.
Aby powstał związek, trzeba dwojga ludzi. Do zerwania wystarczy jedna osoba. (Marbet Grant).
W wypadku niektórych ludzi cały świat opiera się na jednej jedynej rzeczy. Gdy ta rzecz się wali, niebo spada im na głowę. (Magdalena).
Bądź pomny trudności, choć wszystko gładko idzie,
Że co łatwe jest w zamiarze, często kończy się na wstydzie."
(urywek perskiego wiersza wspomniany przez doktora Bazargana).
Nie ma nic stałego ani nic ustalonego raz na zawsze, musi tylko upłynąć odpowiednio dużo czasu.
Dopóki wiara i religia trwały, dopóki miały swoich wyznawców, dopóty zapewniały alternatywny zestaw wartości dla tych, których i tak promowała rzeczywistość darwinowska. Współczesna cywilizacja punktowała się łokciami, podstępność, bogactwo, władzę, determinację, dbanie o własne dobro posunięte do absurdu. Religie natomiast - w znaczącej większości - stawiały nacisk na skromność, poświęcenie, powściągliwość. Wychwalały ciche życie, obowiązkowość, altruizm i wartości rodzinne, czyli wszystko to, co raczej nie przysparzało pieniędzy ani władzy. I wszyscy na tym korzystali. (...) Kiedy przepadła religia, zachwiała się równowaga.
(przemyślenia doktora Bazargana).
Ludzie boją się działać w imię prawdy. Nie dlatego, że to niebezpieczne, o nie. Dlatego, że boją się wyjść na głupców, stanąć po złej stronie, zaryzykować swoją pozycję, przegrać... och, z tysiąca powodów! Przebrzydli tchórze! A trzeba tylko chcieć działać w imię słusznej sprawy, ryzykując nawet własny upadek. (David Allen).