cytaty z książki "Czarny Książę"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
- Ciii, cicho, dziecinko, spokojnie. Anka umyje maleńką cipusię. Anka zrobi dziecince dobrze. Rozewrzyj udka, kochana, wpuść Ankę, umyjemy dziewczynkę...
Piękne, pełne usta rozchyliła lekko, zupełnie bezwiednie przeciągnąwszy po nich językiem, i w tym momencie Jonas Goldblum poczuł, że budzi się jego starcza kuśka. Spodobało mu się to.
Musi tylko trochę poczekać, aż słodka brzoskwinka zostanie zerwana przez Czarnego Księcia, wyssana do
ostatniej kropli dziewiczego soczku i równie szybko odesłana tam, skąd przyszła.
Wstała i ona.
Wyciągnęła do niego dłoń, on ujął ją, pochylił nisko głowe i dotknął ustami gładkiej, pachnącej skóry. Niewinny, szarmancki pocałunek zmienił się nagle w intymną pieszczote, którą oboje poczuli aż na dnie jazni. Trwał sekundę, ale i w nim, i w niej zmienił wszystko.
Paul przytrzymał dłoń Konstancji jeszcze przez chwilę, nie śmiąc unieść oczu. Nie był pewny, czy zdoła zapanować nad rozpaczliwym pragnieniem, które w tym momencie czuł. Nie było to zwykłe zwierzęce pożądanie - to potrafił w sobie zdusić w jednej sekundzie. Przejmująca samotność, którą do tej pory rzadko sobie uświadamiał, nagle wgryzła się w serce mężyczyzny, a on poczuł, że dziewczyna, która stoi przed nim, zapewniłaby pustkę w jego życiu.
Patrzyła na wyprostowaną, muskularnąsylwetkę mężczyzny, na wspaniałle skrojony czarny surdut, który miał na sobie, silne uda rysujące się pod wąskimi, czarnymi spodniami, półdługie, czarne włosy opadające na kark i ... czuła w podbrzuszu zdradziecki żar, leniwie podążający w górę.