cytaty z książki "A na imię jej będzie Aniela 2"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Strzał był cichszy od furkotu gołębi, które poderwały się z osranego na biało dachu ubikacji. Bezpieczniak w płaszczu osunął się na kolana, jakby rozpoznał w Tadku mesjasza. Zielny jednak szarpnął bezwładne ciało i osłaniając się nim, strzelił do drugiego tajniaka.
Masz na imię Aniela. Dziś sa twoje imieniny i nawija w tę mańkę. Na stole kawusia i setusia, słucham sobie dla leraksu jak świętej pamięci Polskiego Radia Lwów. Jak już go z pitra skubnąłem, to tylko lustereczko, fryzurkę poprawiam i patrzę. Ja nie wiem, legalnie, panie komisarzu, co on tej dziwce wcześniej nawinął, że patrzyła na niego jak moja matka w święty obrazek. Ja też mam dziś imieniny, znowu uderza.
- Ona nie żyje bez majtek, panie komisarzu - wyjaśnił czerwony jak burak Orczak.