cytaty z książki "Ścieżka nad urwiskiem"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
...gdy się żyje marzeniami: człowiek marzy o tym, marzy o owym i tak przesypia całe życie od początku do końca...
I nawet jeśli nie był całkiem szczęśliwy, do nieszczęśliwych też nie należał.Uświadomił sobie, że tak jak większość ludzi zamieszkuje rozległy, pusty życiowy płaskowyż, oscylując pomiędzy nudą a zadowoleniem.
Myślałam o tym, jak to człowiek latami siedzi i czeka, aż zacznie się jego życie.
Mój ojciec nie schodził poniżej dwunastu kufli piwa dziennie. Jako Walijczyk muszę się pilnować, więc piję tylko w pracy. I to by tłumaczyło, dlaczego, psiamać, zawsze jestem w pracy.
Jeszcze nie umarłam. Och, ale by im wygarnęła, gdyby mogła - ale to całe umieranie to istne pole minowe uprzejmości i dobrych manier.Ci wszyscy pokręceni ludzie ciągle jej proponują rożne homeopatyczne remedia: magnesy i zioła, i końskie maści. Niektórzy dają jej książki: poradniki, tomiska o żałobie, broszury o umieraniu. Mnie już nic nie można poradzić, chciałaby im powiedzieć, i Czy książki o żałobie nie są raczej dla tych, którzy zostają? i Dzięki za książkę o umieraniu, ale akurat to już przerobiłam. Pytają Pata: I jak ona się czuje? albo pytają ją: I jak się czujesz? Ale nie chcą słyszeć, że jest stale zmęczona, że jej pęcherz nie wyrabia, że wypatruje, aż nawali jej jakiś układ. Chcą słyszeć, że się pogodziła, że miała wspaniałe życie, że cieszy się z powrotu syna - a więc właśnie to im daje. Zresztą prawda jest taka, że najczęściej czuje się pogodzona, uważa, że miała wspaniałe życie, cieszy się z powrotu syna.