cytaty z książki "Bezsenność w Tokio"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Równie dobrze mógłbyś wejść do księgarni i zapytać: czy są książki? Sake to po japońsku alkohol. Zapytałeś w monopolowym, czy mają jakiś alkohol.
Kioto zostało zaprojektowane z jakąś myślą przewodnią. Tokio w ogóle nie zostało zaprojektowane. Tokio się zdarzyło...
Po pierwsze: poziom krwi w moim alkoholu jest niebezpiecznie wysoki. To trzeba skorygować
Pogłębiaj umiejętność docierania do najgłębszej prawdy we wszystkim, co się otacza.
Faktem jest, że według TDJ (Teorii podrywania japonek) seks na trzeciej randce jest standartem(nie ma nawet o czym pisać w domu), na drugiej osiągnięciem(można się pochwalić braciom), podczas gdy na pierwszej - fenomenemna miarę dziejów, godnym wmurowania tablicy pamiątkowej na miejscu czynu
(...) dzieci zapamiętały, że Polaków trzeba po długim niewidzeniu całować...
Człowiek zdesperowany chwyta się jednak desperackich rozwiązań.
Jedno wiem ponad wszelką wątpliwość: raj na ziemi nazywa się Kiusiu. Nawet jeśli anioły mają piegi.
Japończycy mają umiejętność patrzenia na piękno natury, nie widząc śmieci i innych brzydkich rzeczy. To tak, jak oglądasz film w języku, który rozumiesz, ale na dole ekranu są napisy w języku, którego nie znasz. Żeby mieć przyjemność z oglądania filmu, musisz się nauczyć nie patrzeć na napisy.
Jeśli uczy się się angielskiego, to jest się co najmniej Amerykaninem w ostateczności Anglikiem, ale na pewno nie Polakiem...
Każdy początkujący gajdzin przeżywa w Japonii swoją porcję przygód, ucząc się na nowo jeść, mówić, czytać, pisać, myśleć, żyć...