cytaty z książki "Wzór na diabelski ogon"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
... sól od najdawniejszych czasów była w Polsce państwowa.
Nie wiedziałem, że miłość może trwać tyle, tyle godzin.
Nadął się, wypiął, i z gromkim okrzykiem: "Niech żyje 'Górnik Zabrze' " - rzucił się w przestrzeń.
Słyszysz, jak szklanka uderza o szklankę na pikniku i jak żaby płaczą, i jak sowa woła do koleżanki, i jak kot kotu łapę podaje.
... co innego jest wiedzieć zwyczajnie, a co innego wiedzieć słowami.
Ojciec jest okropnym dokładnickim, a z zawodu trenuje pudle w cyrku. Mama, roztargniona jak Desdemona, jest główną księgową na Podwalu.
Myślę, że się lubią.
Miała w sobie zmagazynowaną pracę manikiurzystki, krawcowej i fryzjerki.
- Panie psorze - zapiszczała Jadźka - Mam pytanie.
- Mów, Jadziu.
- Diabeł - mówi ojciec - Pokazuje im się na lekcjach.
- Religii?
- Nie, fizyki.
- ... Co to jest porządek serca?
- Hmm... To jest porządek serca.
- No więc?
- Na razie tyle. Jak będziesz starsza, poczytaj sobie Pascala.
- O słupie?
- Nie. O słupie możesz ominąć.
Tuliły się i ściskały jek dwie proste równoległe w nieskończoności.
Fizyk może zewnętrznie był zielony, ale wewnętrznie skupiony.
"Zawsze lepiej jest dalej" - zaśpiewał fizyk. Był wolny.
Czy nie wiesz gapo, że w przyrodzie nic nie ginie, bo nie miałoby gdzie się podziać?