Ojciec nigdy nie czytał tylko jednej książki. Na ogół najmniej trzy naraz, a czasem cztery i pięć. Stworzył sobie swój własny system, z którego podśmiewałyśmy się w młodości, ale który z wiekiem przejęłyśmy. Na jego stoliku leżało zwykle kilka książek, które określał: - To są książki w transie. - Książek tych nie wolno było nam ruszać. (...) Rozróżniałyśmy w tym stosie następujące działy według naszej klasyfikacji: jedna książka to była zwykle "piła", czyli książka naukowa lub popularnonaukowa, drugą nazywałyśmy "kobyłą" - była to monografia lub powieść historyczna albo jakiś cięższy kaliber beletrystyczny, trzecią był zwykle jakiś Dar Księżycowy, czyli coś z zakresu bardzo lekkiej beletrystyki, czwartą jakiś Miesiąc Zatajony, czyli książka znana, kochana, którą co jakiś czas czyta się znów od początku.
Poza tym na stoliku przy książkach leżały stosy atlasów, ponieważ wraz z bohaterami Ojciec odbywał wszystkie podróże, częściowo w wyobraźni, częściowo palcem na mapie.
Popularne tagi cytatów
Inne cytaty z tagiem miłość
Na myśl o władzy mrocznieje serce człowieka. Na myśl o bogactwie upadają wartości i wszelka moralność. Ale wszystko to blednie w obliczu miłości.
One thing that's very important to me in life is, through having a realationship with somebody and loving that person and being allowed to feel the whole emotion of love despite all of the risks, you can find out who you are...
Dopóki ktoś nas kocha, nieważne, kim jesteśmy i jak wyglądamy.
Inne cytaty z tagiem ludzie
Długo byłam człowiekiem książkowym - rzeczywistość przerażała mnie i zarazem pociągała. Nieznajomość życia sprawiła, że nie odczuwałam strachu.
(...) człowiek sam dla siebie nie może być wystarczającym źródłem nieomylnych kryteriów.
Raj to spełnienie niezbędnych potrzeb. Ich nadmiar jest sprzeczny z naturą.
Inne cytaty z tagiem pieniądze
Problem spędzania najlepszego okresu życia na zarabianiu pieniędzy po to, aby cieszyć się wątpliwą swobodą w okresie życia najmniej wartościowym.
Jutro zarobimy kupę szmalu, a dzisiaj nie ma co się martwić."
Pieniądze to nie wszystko. Jest jeszcze ta prosta radość, wynikająca z tego, że się kimś opiekujemy a ktoś opiekuje się nami.