Najnowsze artykuły
- ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant11
- Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
- ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
- ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński8
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jackson Pearce
8
7,0/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,0/10średnia ocena książek autora
14 przeczytało książki autora
63 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Atlas magicznych stworzeń Pip Bartlett
Maggie Stiefvater, Jackson Pearce
7,4 z 9 ocen
34 czytelników 3 opinie
2016
Pip Bartlett’s Guide to Magical Creatures
Maggie Stiefvater, Jackson Pearce
0,0 z ocen
9 czytelników 0 opinii
2015
Najnowsze opinie o książkach autora
Atlas magicznych stworzeń Pip Bartlett Maggie Stiefvater
7,4
Pip Bartlett jest zafascynowana wszelkimi zwierzętami. Najbardziej tymi magicznymi, posiadające niezwykłe umiejętności tajemniczymi, których istnienie przed zwykłymi ludźmi się ukrywa. Poza zachwytem posiada niezwykłe umiejętności, które pozwalają jej rozmawiać ze zwierzętami. Rozumienie mowy różnych stworzeń przysparza jej wielu problemów. Wszystko przez brak umiejętności dogadania się z ludźmi. Pewnego dnia w jej szkole jest dzień kariery. Rodzice każdego z uczniów organizują stoiska, na których prezentują swoje zajęcia. Ojciec Pip ma tylko skałki, które dziewczynkę nie interesują. Kiedy na szkolnym boisku pojawia się przyczepa rodziców Marisol Barrery dziewczynka jest zafascynowana. Może z bliska zobaczyć prawdziwe jednorożce. Jest jedynym dzieckiem interesującym się tymi właśnie zwierzętami i hodowlą niezwykłych zwierząt. Z tego powodu jest to pierwsze stoisko, jakie odwiedza. Chciałaby, aby było ostatnie. Pip wypytuje się Barrerów o jednorożce. Okazuje się jednak, że tylko one tak naprawdę mogą jej opowiedzieć o sobie. Dziewczynka bardzo szybko odkrywa, że są to bardzo zapatrzone w siebie istoty, do tego szybko się buntują i nie chcą słuchać. Bardzo łatwo dyrygują zafascynowaną nimi uczennicą i namawiają na przejażdżkę, aby przyciągnąć uwagę otoczenia. Jednorożce chcą być podziwiane i to dążenie powoduje wielki chaos w czasie pokazów. Odpowiedzialność za straty dokonane przez zwierzęta są zrzucone na Pip, która nie potrafi wyjaśnić dorosłym jak było naprawdę. Brak wiary w jej umiejętności nie pomaga. Dziewczynka boi się, że już do końca życia będzie miała zakaz zbliżania się do zwierząt.
Ku jej zaskoczeniu jedzie na wakacje do ciotki mającą taką sama pasję i prowadzącą lecznicę. Mimo bliskości ze zwierzętami nawet ona nie jest w stanie uwierzyć w umiejętności dziewczynki, ale nie zabrania jej opieki i pomocy w lecznicy, co wiąże się też z odwiedzinami u bardzo płochego jednorożca. Mający fobię na punkcie zagrożeń. Ku jego nieszczęściu w okolicy pojawiają się kłąbki powodujące pożary. Płonie między innymi stajnia jednorożca. Spanikowane zwierzę musi zamieszkać w lecznicy, gdzie Pip będzie mogła się nim opiekować, rozmawiać, tłumaczyć. Jakby panikujących zwierząt było mało nowy przyjaciel dziewczynki (Tomasz) ma podobny problem jak jednorożec. Jakikolwiek kontakt ze światem kończy się u niego kolejnymi alergiami.
Pip jest bardzo ciekawą dziewczynką ciągle obserwującą otoczenie. Nosi ze sobą popularny „Atlas magicznych stworzeń” i stosując się do wskazówek autora ciągle go uzupełnia swoimi spostrzeżeniami. Jedną z istot, o których nie ma wiele informacji są kłąbki. Dowiadujemy się o nich, że są tylko pasożytami. Pip jednak wierzy w ich przydatność oraz możliwość udomowienia, szuka przyczyn ich migracji i tworzenia zagrożenia. Jej niezwykła dociekliwość, upór i pracowitość pozwalają odnieść sukces.
„Atlas magicznych stworzeń Pip Bartlett” to opowieść o tym jak jedna mała rzecz może wpłynąć na otoczenie, a nawet świat. Małe zachwianie w przyrodzie może doprowadzić do kataklizmu. Jedna decyzja może zaburzyć życie wielu zwierząt, zmienić wygląd okolicy, wpłynąć na bezpieczeństwo. Jeśli są to istoty magiczne to może dojść do globalnej katastrofy. Przenosząca nas w niezwykły świat lektura uwrażliwia nas na potrzeby zwierząt.
Książkę polecam uczniom szkoły podstawowej.
Czyta się bardzo przyjemnie i szybko.
Atlas magicznych stworzeń Pip Bartlett Maggie Stiefvater
7,4
"Atlas magicznych stworzeń Pip Bartlett" to lektura stanowiąca coś w rodzaju leksykonu magicznych stworzeń sprytnie wplecionego w równie niezwykłą historię jaka przytrafiła się w czasie wakacji Pip. W jej świecie zwierzęta są bowiem magiczne a kontakt z nimi to doświadczenie nie do opisania tym bardziej gdy rozumie się ich mowę.
Opowieść rozpoczyna się od niefortunnego epizodu jaki miał miejsce w szkole, do której uczęszcza Pip. Dziewczynka potrafi rozmawiać z magicznymi stworzeniami i ta umiejętność doprowadza do małej katastrofy z udziałem jednorożców. Za karę, która w sumie bardzo ucieszyła Pip, rodzice wysyłają ją na wakacje do Clovertown gdzie mieszka ciocia Emma, która prowadzi lecznicę dla magicznych stworzeń. Już w dniu przyjazdu dziewczynka poznaje kilka niezwykłych istot. Zostaje też poproszona o spacer z minigryfem jedwabnym imieniem Bąbelek. Podczas spaceru ma jej towarzyszyć Tomas, równeśnik Pip, z którym ciocia Emma liczy iż dziewczynka się zaprzyjaźni. Jednorożce, minigryfy, psiwrony, szklarpy i mruk to codzienność dla Emmy i jej lecznicy. O dziwo w okolicy pojawiają się też bardzo rzadkie i szalenie niebezpieczne kłąbki. Te stworzenia potrafią wybuchnąć ogniem i podpalić wszystko co znajduje się w ich zasięgu. Z jednym kłąbkiem można by sobie jeszcze poradzić ale gdy niespodziewanie pojawia się ich całe mnóstwo sytuacja bardzo się komplikuje. Pip stara się ze wszystkich sił pomóc cioci oraz mieszkańcom miasteczka. Ma do pomocy swojego przyjaciela Tomasa oraz niezwykłe umiejętności. Skąd wzięły się kłąbki, w jaki sposób trafiły do Clovertown i czy uda się nad nimi zapanować tak bay nie puściły z dymem całego miasteczka?
Pip to przykład dziewczynki, która kocha magiczne zwierzęta a dzięki swoim niezwykłym umiejętnościom potrafi z nimi rozmawiać. Wszystkie zdobyte wiadomości odnotowuje w Atlasie magicznych stworzeń, który zawsze nosi przy sobie. Zdarza się też tak, że zauważa w nim wiadomości nieprawdziwe bądź niekompletne i ogromnie cieszy się mogąc je uzupełnić. Te obserwacje można by porównać ze śledzeniem życia zwykłych zwierząt. Jak się okazuje jedne i drugie mają swoje lęki, potrzeby i przyzwyczajenia...
Lektura wprowadza młodego czytelnika w wyjątkowo magiczny świat z pozoru zwykłej dziewczynki. Wyobraźnia ma tu naprawdę duże pole do popisu. Myślę, że próżno szukać drugiej takie lektury. Autorki swoją opowieść snują ponadto w bardzo ciekawy i zabawny sposób budując stopniowo w czytelniku napięcie. Całość czyta się więc bardzo przyjemnie. Dodatkowym atutem publikacji są ilustracje poszczególnych stworzeń, które napotyka na swej drodze Pip. One również przyciągają najmłodszych do zagłębienia się w tę opowieść.
Bez wątpienia jest to książka po którą warto sięgnąć. Myślę, że tematyka jest dla dzieci bardzo atrakcyjna, taka baśniowa i magiczna. Przyznam, że moje maluchy troszkę pozazdrościły Pip. W końcu chyba każdy z nas chciałby znaleźć się na jej miejscu ;) Oczywiście polecam.