Najnowsze artykuły
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant1
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński31
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać406
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Rafał Bąk
2
6,0/10
Pisze książki: fantasy, science fiction
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,0/10średnia ocena książek autora
45 przeczytało książki autora
41 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Gra Rafał Bąk
5,7
Książka "Gra" poleciłabym zdecydowanie jako książkę na prezent dla mężczyzny. W książce jest dużo scen walki i elementów taktycznych. Dużo jest dialogów, gdzie dodawane są przekleństw lub język używany w męskich rozmowach. Z jednej strony może to zgorszyć czytelnika (choćby wrażliwą kobietę),a z drugiej strony dodaje to autentyczności dialogom. Mi osobiście to w ogóle nie przeszkadzało. W książce jest pokazane jak rodzi się prawdziwa męska przyjaźń. Oraz jakie rozterki, w relacjach z kobietami ma główny bohater. Mężczyzna zapewne w pełni zrozumie głównego bohatera i będzie mógł się z nim utożsamiać. Od samego początku, pomimo, iż bohater ma liczne nałogi to postać jest bardzo pozytywna. Stara się on walczyć ze swoimi demonami, próbuje znaleźć on sens swojego życia, chcę się uwolnić od bolesnych wspomnień. Jest to bardzo ciekawie przestawione. Pokazana jest przemiana bohatera. Historia bardzo mnie wciągnęła od momentu kiedy Witkacy rozpoczyna swój udział w grze. Zagłębiając się w historię bohatera, cały czas mu kibicowałam. Dialogi pomiędzy Urakibem, a Witkacy są bardzo zabawne i świetnie się to czyta. Elementy fantastyczne oraz wyjaśnienia nadprzyrodzone, bardzo często są zaskakujące. Bardzo lubię książki nasycone wręcz fantastyką. W tym wypadku niektóre rozwiązania są dla mnie wręcz niewiarygodne. Na przykład, gdy Witkacy w szpitalu za pomocą palca nadaj alfabetem Morse'a informację do swego przyjaciela, który czuwa przy jego łóżku. Takich niesamowitych rozwiązań w tyj historii bardzo wiele. Sam element gry w tej książce jest bardzo logicznie wymyślona. Książka jest bardzo ciekawie napisana, czyta się ją bardzo szybko. Polecam, więc tą książkę do przeczytania, każdemu miłośnikowi fantastyki, gdyż myślę, że nie jeden raz może was zaskoczyć nagły zwrot akcji w książce.
link do pełnej recenzji: http://klub-tworczych-mam.blogspot.com/2021/02/mama-czyta-recenzja-ksiazki-gra-autor.html
Gra Rafał Bąk
5,7
Życie Witolda po stracie ciężarnej żony, staje się niekompletne i pozbawione sensu. Zagubiony w pustej wegetacji, szuka ratunku w alkoholu i przygodnym seksie. Mimo upływu czasu, nie potrafi znaleźć celu, aby na nowo zmotywować się do życia. Ostrzegawcze rozmowy i podsuwane wizytówki terapeutów przez Dmitrija, jedynego przyjaciela, który mu pozostał, również nie przynoszą efektów. Witold wpada w pułapkę. Uwięziony w pętli, ciągle przeżywa na nowo ten sam dzień. Kiedy zdaje sobie sprawę, że nie potrafi się uwolnić, spotkany w barze mężczyzna proponuje mu pomoc. Namawia go, by wziął udział w tajemniczej grze. Witoldowi wydaje się, że nie ma nic do stracenia. Jednak wkrótce okaże się, że stawka jest o wiele wyższa, niż mógł przypuszczać..
Celowo nie zdradzę nic więcej z fabuły, ponieważ nie chcę odbierać Wam radości z odkrywania świata, który jest tak fascynujący, że na początku ciężko objąć go rozumem. Autor na szczęście stopniowo wprowadza czytelnika do gry, dzięki czemu razem z głównym bohaterem, mamy szansę poznać i zaakceptować panujące w niej reguły. Ciekawość rośnie z każdym rozdziałem, razem z nią, pojawiają się kolejne pytania, a na odpowiedzi trzeba poczekać. Z moją słabą cierpliwością i dużą potrzebą konkretów, przeciągane momentami opisy i nie wnoszące niczego do fabuły dialogi, wytrącały mnie z rówagi, co wpłynęło negatywnie na odbiór książki. Na szczęście sytuację ratowały kolejne zwroty akcji, które motywowały mnie do dalszego czytania. Na plus oceniam również postać Witolda, którego polubiłam przede wszystkim za to, że był tak samo niecierpliwy i za wszelką cenę próbował wyciągnąć, jak najwięcej interesujących również mnie informacji ;) Reszta bohaterów nie zrobiła na mnie większego wrażenia, a szkoda, bo w świecie gry, można było nieźle zaszaleć, jeśli chodzi o wykreowanie jej postaci.
Podsumowując, jest to ciekawa historia, z którą spędziłam dobrze czas i mogłam oderwać się od rzeczywistości. Jednak obawiam się, że szybko o niej zapomnę. Raczej średnio wypada na tle książek z gatunku fantasy, które miałam okazję już przeczytać.