Najnowsze artykuły
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać1
- ArtykułyBracia Grimm w Poznaniu. Rozmawiamy z autorkami najważniejszego literackiego odkrycia tego rokuKonrad Wrzesiński2
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik4
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać5
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Swetosław Minkow
Źródło: http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://www.kns.us.edu.pl/artykuly/slawnislowianie/minkowswetoslaw.jpg&imgrefurl=http://www.kns.us.edu.pl/artykuly/slawnislowianie/minkowswetoslaw.html&usg=__WTYsqNaf61fZG0qltRiEh8dSodM=&h=175&w=144&sz=9&hl=pl&start=5&zoom=1&tbnid=JQfuxlzQZwzxHM:&tbnh=100&tbnw=82&ei=vu9wTv3bAayP4gTerNWPCQ&prev=/search%3Fq%3DSwetos%25C5%2582aw%2BMinkow%26um%3D1%26hl%3Dpl%26sa%3DN%26rlz%3D1T4ADFA_plPL351PL352%26tbm%3Disch&um=1&itbs=1
5
6,8/10
Pisze książki: literatura piękna, satyra
Urodzony: 12.02.1902Zmarły: 22.11.1966
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,8/10średnia ocena książek autora
14 przeczytało książki autora
11 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Biała jaskółka. Antologia opowiadań bułgarskich XIX i XX wieku
7,0 z 3 ocen
15 czytelników 0 opinii
1982
Najnowsze opinie o książkach autora
Siła nieczysta Swetosław Minkow
5,7
Kiepski wybór. Na szczęście zawiera 9 opowiadań fantastycznych, głównie niesamowitych, "impresji ekspresjonistycznych", które zajmują jednak zaledwie 70 stron. Potem są same teksty "przyziemne" - groteski, ironiczne felietony, złośliwe satyry na USA, pisane na modłę sowiecką i co gorsza będące często ilustracją kawałów z baaaaardzo długą brodą. Jak to opowiadanie, pardon, felieton, o mieszczanach wielbiących Amerykę i ciotkę, która tam wyemigrowała, a która przysłała im wspaniałą przyprawę, używaną od święta i wtedy, jak przyjmują ważnych gości. Przyprawa oczywiście okazuje się prochami zmarłej ciotki. Takie dowcipy uchodziły za dobre (podobno) w czasach terroru stalinowskiego, ale teraz...? Dehumanizacja kultury w... Ameryce? A w Europie wszystko było i jest OK?! No i pozostałe felietoniki - czy one naprawdę wytrzymały próbę czasu? Bo mam dziwne wrażenie, że Małgorzata Wnuk, współautorka wyboru i autorka cienkiego wstępiku, tak utonęła w bułgarskiej kulturze, że chyba zatraciła poczucie rzeczywistości... I jeszcze jakże wymowny cytat z owego radosnego wprowadzonka:
"Niczym nieposkromiona wyobraźnia, wybiegające w daleką przyszłość widzenie świata, powodują niezmienne zainteresowanie prozą Minkowa przez innych pisarzy bułgarskich, przedstawicieli fantastyki. To właśnie on uznawany będzie za prekursora tego gatunku literackiego w Bułgarii, i to jego wyobraźnia literacka na długo stanowić będzie punkt odniesienia dla kolejnych pokoleń pisarzy.
Sam tłumaczony na wiele języków świata pozostawał nieznany polskiemu czytelnikowi, jeśli nie liczyć antologii [sic!!!], jaka ukazała się w 1960 roku (Alchemia miłości i inne opowiadania, tłum. H. Kalita, Warszawa 1960)."
O ile wiem, zbiór Alchemia miłości (niestety nie czytałem) zawiera raczej utwory niefantastyczne. W takim razie mam śmiać się czy płakać, czy błogosławić autorów wyboru, że z gatunku, który stanowił i stanowi prawdziwą, ponadczasową forte Minkowa, raczyli wybrać AŻ 9 OPOWIADAŃ. Mamy po polsku dwa wybory Minkowa, ale nadal praktycznie nie znamy jego fantastyki. W wielu krajach już dawno Minkow jest tym, kim jest naprawdę - nie autorem felietoników i satyrek "propagandowych", ale prawdziwym twórcą różnorodnej fantastyki, od grozy i ekspresjonistycznych kawałków dziwnych i niezwykłych - po znakomitą satyrę fantastyczną w najlepszym "przedwojennym" stylu "reportażowym", które to opowiadanka nic a nic nie straciły na swej aktualności. Jakoś nie bardzo wierzę, że doczekamy się wyboru - wyczerpującego! - takich właśnie utworów...
Szkoda, że niniejsza mała książeczka to w sumie stracona okazja. A dodam, że pomysł, aby teksty przekładali studenci (z filologii słowiańskiej UJ; już bywały takie książki - Flatlandię Abbotta przetłumaczyli świetnie uczniowie jednego z gdańskich liceów, a dużą antologię wiktoriańskiej baśni literackiej i fantasy Ostatni smok przełożyli studenci filologii angielskiej Uniwersytetu Wrocławskiego) jest znakomity i znakomicie się sprawdza. Ta książka powstała w ramach prac Koła Naukowego Slawistów UJ i była współfinansowana przez Radę Kół Naukowych UJ. Mam tylko nadzieję, że podobny projekt, pod tą samą egidą (Małgorzata Wnuk i Robert Sendek),czyli dość obszerny tom opowiadań fantastyczno-niesamowitych Droga do Syrakuz Alka Popowa (w LC pod Popov, bo tak podawała w dwóch książkach jego nazwisko Muza),współczesnego pisarza bułgarskiego, będzie ciekawszy.