Jaskółki i Amazonki Arthur Ransome 6,4
ocenił(a) na 82 lata temu Klasyka, to jednak klasyka! Nie macie pojęcia, jak wielką radość sprawiła mi tak książka i aż wstyd się przyznać, ale wcześniej o niej nigdy nie słyszałam. Jest to znakomita literatura dziecięco-młodzieżowa, przykład opowieść ze słońcem w słowach.
JASKÓŁKI I AMAZONKI, to moje wielkie odkrycie i chciałbym mieć całą serię, bo tomów jest sporo, lecz chyba w Polsce nie mamy dostępnej całości. Jeśli chcecie podarować dziecku książkę, którą będzie wspominało na starość, to to jest wybór doskonały. Ja, gdy byłam mała, uwielbiałam tego typu historie. Zaczytywałam się w "Wyspie Skarbów", "Księdze Dżungli" i in. prawdziwych perłach, w których niezwykle istotny jest czynnik "P" - czyli przygoda!
Arthur Ransome napisał swoją powieść pięknie. Język jest giętki, z fantastycznymi opisami przyrody i zarazem bardzo konkretny - bym rzekła: marynarski. Otula czytelnika promieniami Słońca, zapachem wody, szumem wiatru i wciąga, naprawdę wciąga!
Przygody rodzeństwa Walkerów na ich żaglówce JASKÓŁCE wywołują uśmiech, są świeże i czytelnik zwyczajnie zazdrości bohaterom - a przynajmniej ja im zazdrościłam... i łódki i wyspy i dzieciństwa, w którym będą trwać wiecznie na kartach tej książki. Lecz kto nie marzył o biwaku na "bezludnej" wyspie? No ludzie! Ja dalej o tym marzę... oczywiście w odpowiednim towarzystwie, tak jak było to w przypadku Walkerów, których spokój naruszyły AMAZONKI (pod piracką flagą),siostry Balckett (oj, co to się nie działo, co to za bitwy i podchody się odbywały, prawdziwa walka na wyspie i na morzu).
JASKÓŁKI I AMAZONKI przypomniały mi moją ukochaną książkę z dzieciństwa "My na wyspie Saltkråkan" Astrid Lindgren i nabrałam wielkiej ochoty na odświeżenie sobie tej pozycji. Podsumowując więc Arthur Ransome sprawił mi wielką przyjemność swoim dziełem i choć przeznaczone jest raczej dla młodszych czytelników, to gwarantuję wam - bawiłam się cudownie i zatęskniłam za dzieciństwem.
To, co jest kolejnym wielkim atutem, to wydanie! Wspaniałe! Eleganckie! Twarda oprawa, piękne szycie, przyjemna czcionka, świetny papier, gustowna tasiemka-zakładka i ILUSTRACJE, które wykonał autor z pomocą Miss Nancy Blackett :D tak, tak. Marzę o zebraniu całej kolekcji tak właśnie wydanych książek od Wydawnictwa Zysk i S-ka, a już parę posiadam, więc może się uda.
ahoj przygodo!
8/10
tom 1
seria JASKÓŁKI I AMAZONKI
Wydawnictwo Zysk i S-ka