Najnowsze artykuły
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński26
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać402
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Onelio Jorge Cardoso
4
6,3/10
Pisze książki: literatura piękna
Pisarz urodzony na Kubie. Nie mógł ukończyć studiów, ze względu na trudną sytuacje materialną rodziny. Pisywał opowiadania już jako nastoletni chłopak. Ale dopiero w Meksyku w 1945 roku opublikował swoją pierwszą książkę.
6,3/10średnia ocena książek autora
42 przeczytało książki autora
64 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Nie odbierajcie mi złudzeń Onelio Jorge Cardoso
6,6
Opowiadania kubańskiego twórcy powstały z obserwacji środowiska wiejskiego, bliskiego autorowi. To właśnie w tej atmosferze, przepełnione poezją, lecz zrodzonej z surowej i bezwzględnej rzeczywistości, rozwinęła się wyobraźnia pisarza, w której to, co istniejące, miesza się z tworami imaginacji. Niekiedy lirycznie, kiedy indziej przesycone dyskretnym humorem opowiadania ukazują osobliwą, niekonwencjonalną wizję świata kubańskiego pisarza.
Nie odbierajcie mi złudzeń Onelio Jorge Cardoso
6,6
Nie odbierajcie mi złudzeń pisarza Onelio Jorge Cardoso to krótka książeczka, po którą sięgnałem z ciekawości. Nie wiedziałem czego spodziewać się po niej, bo zachęcająca notka i przybliżenie twórczości kubańskiego pisarza podczas czytania przy wyborze zabrzmiały na tyle interesująco, że zacząłem czytać. Zawiera w sobie kilka krótkich opowiadań.
Spis treści :
Nie odbierajcie mi złudzeń
Nazwy
Niektóre pienia koguta
Indyk
Czas dla obu
Lubię morze
Hilario z biegiem czasu
Otwierać i zamykać oczy
Ser dla nikogo
Autor w opowiadaniach w tym zbiorze zawarł swoje obserwacje życia wiejskiego, które były mu bliższe. Porusza w nich różne tematy i nie stroni od historii z dziećmi w roli głównej, mających swoje pomysły i przygody. W pierwszej opowieści ukazuje tęsknotę za poważanym człowiekiem wybierającym własną drogę. W drugim sięga po motywy przywodzące kryminalne, na którym najważniejsze jest przedstawienie opowieści dziecka i jego przygód. W trzecim sięga po znany motyw jakim jest hipnoza, poznajemy konsekwencje jej stosowania i można powiedzieć karę jaka dosięga bohatera. W następnej znów mamy opowieść związaną z dzieckiem, które opisuje barwnie swoje losy zakończone niezwykłym zakończeniem. W piątej historii przedstawia nam bohatera strzegącego danej pozycji przed wrogiem i spowodowanymi z tego powodu kłopotami. W szóstej zabiera nas w króciutką relacje z wyprawy pirogą. W ósmej zabiera nas na wyprawę w wyobraźnie jednego osadzonego tam więźnia. Ostatnie to krótka historyjka związana z sesją psychiatryczną.
Wszystkie tutaj zawarte opowiadania przeczytałem z przyjemnością. W klimat wiejski i czasami sielski wkradają się wydarzenia, mające wiele wspólnego z fantazjowaniem i zarazem mocno osadzonych w rzeczywistości. Akcja umieszczona została na Kubie, gdzie ludziom pozostaje wiara i marzenia odrywające ich od codzienności. W zwykłe życie wkrada się nierealność, jakby z pogranicza jawy i snu, niezwykle plastycznie opisany i nie można im odmówić świetnego klimatu. Nawet z pozoru normalne zdarzenie nabiera cech niesamowitych i poetyckich. Dzięki właśnie stylowi pisarza, który potrafił celnie i z niezwykłą wrażliwością oddać obraz wiejskiego środowiska. Dostajemy nie tylko w tym przypadku opowieści związane z dorosłymi, ale na swój warsztat bierze dzieci i przygody jakie ich spotykają. Wiedzione ciekawością, nieraz zabawą lub mające pecha stają się narratorami tych krótkich opowieści z nimi związanych. Bardzo podobają mi się takie historie, bo można wrócić do swojego dzieciństwa. Sięgając po różne tematy przedstawione zostają przez autora w sposób intrygujący, czasami prosty lub bardziej złożony. Posiadające własny klimat i napisane zostały zderzając poetyckie obrazy z surową rzeczywistością.
Nad książką Nie odbierajcie mi złudzeń nie ma się co długo rozpisywać. Krótkie opowiadania, nieraz kilku stronicowe, które wciągają w stworzony świat i niespiesznie poprowadzona akcja sprawia, że zatapiamy się podczas czytania w wykreowane historie niezwykle szybko. Nawet zakończenia poszczególnych opowiadań przypadły mi do gustu, a nawet nieraz lekko zaskoczyły końcową puentom. Dlatego każde z nich na swój sposób jest tak interesujące. Sięgnąłem po nią z ciekawości, bo nieraz uwielbiam właśnie zapoznać się nie tylko z nowym pisarzem z literatury iberoamerykańskiej, lecz także odkryć coś w jego twórczości. W tym przypadku udało się i dostałem krótkie, ale treściwe historie. Zawarte w zbiorze opowiadania wciągnęły mnie bardzo i pozwoliły miło spędzić z nimi czas. Przyjemnie czyta się, ale trzeba nieraz być skupionym na śledzeniu wydarzeń. Chętnie po tym zbiorze zapoznam się kiedyś z innymi pozycjami z dorobku autora, mając na uwadze, że chce również otrzymać ciekawe historie napisane na takim samym poziomie lub nawet lepsze.
Polecam.