Najnowsze artykuły
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński13
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać347
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Efraim Siewieła
Znany jako: Efraim Sevela
2
6,1/10
Pisze książki: literatura piękna
Urodzony: 08.03.1928Zmarły: 18.08.2010
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,1/10średnia ocena książek autora
25 przeczytało książki autora
11 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Monia Cackes Efraim Siewieła
7,0
Książka wydana niegdyś w podziemiu, a potem w serii „półkowników” (z tukanem) wydawnictwa Alfa. Opowieść o losach żydowskiego żołnierza Armii Czerwonej w czasie II wojny światowej, od szkolenia począwszy aż do Berlina. To miał być taki postradziecki Szwejk, ale nie do końca się udało. W sumie najśmieszniejszy był sam fakt, że dywizja „litewska” składała się niemal z samych Żydów bądź marsz do łaźni z dodanymi słowami o prowadzącym ich Stalinie czy informacja o ilości fryzjerów w kompanii. Inne dowcipy albo były nieco mniej śmieszne, albo niekoniecznie swoiste, odnoszące się np. do spraw obyczajowych.
Przy czym warto pamiętać, że mowa o Żydach z niepodległej do 1940 roku Litwy, a nie z ZSRR.
W pamięci pozostał tez obraz frontowej degrengolady, fatalnej organizacji, niekompetentnych oficerów (szczególnie politycznych) oraz fakt, że spośród Żydów nielicznymi komunistami były tylko największe szuje obojga płci. Ale za ich czyny odpowiadała – wobec lokalnej ludności – niestety cała reszta.
Zatem przygody Moni Cackesa nie do końca były zabawne, nie do końca tragiczne i nie do końca wiarygodne (np. historia wymiany prezentów z okazji 1 maja). Tym niemniej książka pokazuje Armię Czerwona w II wojnie światowej bez upiększeń, patosu i hurraoptymizmu. Dla Polaka miło przeczytać, że jeden z wileńskich Żydów mówił wprost o rozbiorze Polski dokonanym przez Hitlera i Stalina.
Monia Cackes Efraim Siewieła
7,0
Po ataku Niemiec na ZSRR Stalin zdecydował, że trzeba utworzyć dywizję litewską w Armii Czerwonej. Żeby było jasne, że "wszystkie narody radzieckie walczą z najeźdźcą". Wyszło tak, że jedynymi Litwinami, których znaleziono w ZSRR byli Żydzi, którzy uciekli przed Hitlerem więc 16 Dywizja była de facto Dywizją Żydowską a nie Litewską. Sevela opisuje w krótkich opowiadankach losy jednego z żołnierzy tej dywizji, Litewskiego Żyda, fryzjera, Moni Cackesa.
To jest zaskakująca lektura, słodko-gorzka. Niektóre opowiadanka mają charakter żydowskich szmoncesów, inne są raczej przypowieściami o żydowskim sposobie myślenia i rozstrzygania wątpliwości moralnych, inne jeszcze są opowiadaniami o strachu i beznadzieji życia żołnierzy na wojnie. Ale tak naprawdę - i to jest wyjątkowe - większość z opowiadań ma te wszystkie elementy równocześnie.
Na 2-3 godziny czytania. Do śmiechu ale i do refleksji.