Źródło: By Jean-Baptiste Perronneau - http://www.wga.hu/frames-e.html?/html/v/vivien/, Public Domain, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=1660931
Ładnie rzecz ujmując - mam do tej książki stosunek ambiwalentny. Dobór jest bardzo dobry, opowiadania przekrojowy. Widać pewną ewolucję gatunku w tym zakresie. Do tego fajny komentarz.
Natomiast, po prostu średnio mi literatura francuska z tamtego okresu podchodzi. Owszem, kilka opowiadań mi bardzo podeszło (zwłaszcza Melmoth pojednany),ale część najzwyczajniej w świecie zmęczyłem...
Pierwszy zbiór Opowieści Niesamowitych nie wyarł na mnie tak dobrego wrażenia, jak dwa kolejne. Piszę tę opinię już po przeczytaniu tomów rosyjskiego oraz niemieckiego, dlatego też różnica jest tym bardziej uderzająca. Opowiadania francuskie są dużo bardziej rozwklełe, ale w tej rozwlekłości brakuje dobrej iskry czy kulminacji. Najlepszym utworem jest według mnie pierwszy z nich, a jednocześnie najstarszy tj. “Diabeł Zakochany”. Ma w sobie pewną nutę oryginalności nawet po przeszło dwóch setkach lat, które zdążyły przeminąć.
Niemniej jednak jest to bardzo dobra lektura dla pasjonató klasyki, a już w szczególności lubujących się w stylu francuskich prekursorów grozy i fantastyki. W tak obszernym i różnorodnym zbiorze trudno oczekiwać, by wszystko dopasowało się w indywidualne gusta, ale przynajmniej 2 lub 3 opowiadania powinny zaintrygować nawet najbardziej wybrednego czytelnika.