Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik4
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać14
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Amanda Renshaw
1
6,8/10
Pisze książki: albumy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,8/10średnia ocena książek autora
12 przeczytało książki autora
14 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Sztuka nie tylko dla dzieci
Amanda Renshaw, Gilda Williams Ruggi
6,8 z 6 ocen
22 czytelników 2 opinie
2006
Najnowsze opinie o książkach autora
Sztuka nie tylko dla dzieci Amanda Renshaw
6,8
Bardzo ciekawa książka na początek, może zainspirować, może spowoduje chęć odkrywania nie tylko obrazów. W zasadzie o każdym dziele sztuki można napisać książkę, o jego powstaniu i o jego treści. Moje dwie córki bardzo chętnie i aktywnie słuchały jak czytałem im na dobranoc. Myślę, że od takiej książki można zacząć pokazywać sztukę dzieciom, najlepiej tuż przed pójściem na przykład na wystawę. Uważam, że to dobra książka dla rodziców którzy nie posiadają wykształcenia związanego ze sztuką. Polecam.
Sztuka nie tylko dla dzieci Amanda Renshaw
6,8
„Sztuka nie tylko dla dzieci” to przepięknie wydany, bogato ilustrowany album, nie tylko dla dzieci. Na osiemdziesięciu stronach możemy poznać wybranych twórców i ich twórczość na przykładzie jednego – dwóch dzieł. Autorki postanowiły zapoznać dzieci z malarstwem, grafiką, fotografią rzeźbą i czymś, co określiłabym mianem performance. Dużym plusem publikacji jest przedstawianie dzieł doskonale znanych wszystkim dorosłym jak Mona Liza Leonarda da Vinci, Słoneczniki van Gogha, czy portrety Marilyn Monroe Andy’ego Warhola, przeplatane mniej znanymi szerszej publiczności przedstawieniami góry Fuji Katsushika Hokusai czy owocowe twarze Giuseppe Arcombaldo. W sumie w tym niezbyt dużym albumie znajdziemy ponad 60 dzieł, które zainteresują i dzieci i ich rodziców.
Wydanie zostało przygotowane w taki sposób, aby po jednej stronie był krótki tekst dotyczący dzieła, przystosowany do zrozumienia dla młodszego czytelnika, często z poleceniem angażującym dziecko np. poleceniem narysowania z zamkniętymi oczami, odnalezienia czegoś na przedmiocie, czy odpowiedzenia na pytanie, gdzie odpowiedź wymusza zaangażowanie wyobraźni. Na końcu książki znajdziemy indeks dotyczący prezentowanych dzieł, z którego możemy się dowiedzieć o wymiarach dzieła, okresie jego powstania i gdzie jest prezentowane (jeśli istnieje/jest prezentowane). Osobiście, wolałabym mieć te dane bezpośrednio przy każdym z dzieł.
Myślę, że ten album to doskonały punkt startu do rozmawiania z dziećmi o sztuce, prezentowania jej różnorodności. Angażujące zadania na pewno zainteresują dzieci, bo który z milusińskich nie lubi tworzyć. Kto wie, może odkryjemy w dziecku nowego Picassa albo Koonsa?