Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik264
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Gilda Williams Ruggi
1
6,8/10
Pisze książki: albumy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,8/10średnia ocena książek autora
12 przeczytało książki autora
14 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Sztuka nie tylko dla dzieci
Amanda Renshaw, Gilda Williams Ruggi
6,8 z 6 ocen
22 czytelników 2 opinie
2006
Najnowsze opinie o książkach autora
Sztuka nie tylko dla dzieci Amanda Renshaw
6,8
Książka nie tylko dla dzieci ;) Może dla tych co interesują się sztuką bardzo będzie zbyt infantylna, jednak dla mnie, osoby, która nie wie bardzo dużo o sztuce była interesująca. Przedstawia dzieła znane/widziane wszystkim, ale również takie trochę mniej powszechne i o każdym jest trochę ciekawostek. Może chciałabym dowiedzieć się więcej o znanych obrazach, ale rzeźby i performance opisane w tej pozycji również warto poznać ;)
Sztuka nie tylko dla dzieci Amanda Renshaw
6,8
„Sztuka nie tylko dla dzieci” to przepięknie wydany, bogato ilustrowany album, nie tylko dla dzieci. Na osiemdziesięciu stronach możemy poznać wybranych twórców i ich twórczość na przykładzie jednego – dwóch dzieł. Autorki postanowiły zapoznać dzieci z malarstwem, grafiką, fotografią rzeźbą i czymś, co określiłabym mianem performance. Dużym plusem publikacji jest przedstawianie dzieł doskonale znanych wszystkim dorosłym jak Mona Liza Leonarda da Vinci, Słoneczniki van Gogha, czy portrety Marilyn Monroe Andy’ego Warhola, przeplatane mniej znanymi szerszej publiczności przedstawieniami góry Fuji Katsushika Hokusai czy owocowe twarze Giuseppe Arcombaldo. W sumie w tym niezbyt dużym albumie znajdziemy ponad 60 dzieł, które zainteresują i dzieci i ich rodziców.
Wydanie zostało przygotowane w taki sposób, aby po jednej stronie był krótki tekst dotyczący dzieła, przystosowany do zrozumienia dla młodszego czytelnika, często z poleceniem angażującym dziecko np. poleceniem narysowania z zamkniętymi oczami, odnalezienia czegoś na przedmiocie, czy odpowiedzenia na pytanie, gdzie odpowiedź wymusza zaangażowanie wyobraźni. Na końcu książki znajdziemy indeks dotyczący prezentowanych dzieł, z którego możemy się dowiedzieć o wymiarach dzieła, okresie jego powstania i gdzie jest prezentowane (jeśli istnieje/jest prezentowane). Osobiście, wolałabym mieć te dane bezpośrednio przy każdym z dzieł.
Myślę, że ten album to doskonały punkt startu do rozmawiania z dziećmi o sztuce, prezentowania jej różnorodności. Angażujące zadania na pewno zainteresują dzieci, bo który z milusińskich nie lubi tworzyć. Kto wie, może odkryjemy w dziecku nowego Picassa albo Koonsa?