Najnowsze artykuły
- ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant12
- Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
- ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
- ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński8
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Marlon Brando
1
7,4/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,4/10średnia ocena książek autora
122 przeczytało książki autora
95 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Piosenki, których nauczyła mnie matka Marlon Brando
7,4
Słyszysz nazwisko, bądź widzisz twarz Marlona Brando, myślisz - legendarny Don Vito Corleone, czyli chyba najbardziej charakterystyczna twarz kina gangsterskiego. Mówi się, że niektórzy gangsterzy wzorowali się na postaci Vito Corleone, co w sumie brzmi trochę absurdalnie, ale tak podobno było.
Jednakże Brando to nie tylko niezapomniana rola w trylogii o Ojcu Chrzestnym. To również takie filmy jak: Tramwaj zwany pożądaniem, Na nabrzeżach, Czas apokalipsy, oraz sporo filmów, których jeszcze nie widziałem, ale z pewnością to nadrobię.
Brando to również filantrop, oraz człowiek angażujący się w różne kampanie społeczne walczące z głodem na świecie, czy skażeniu planety.
Oprócz tego był znanym bawidamkiem (lubię to słowo),miał swoją wyspę wchodzącą w skład archipelagu Tahiti, mówiąc krótko, bardzo nietuzinkowa postać.
Brando nie dbał o pieniądze, gdy zarobił ich dostatecznie dużo, przestawał grać, by potem wracać do filmowego kieratu, aby znowu zapewnić sobie spokojne życie na następne miesiąca.
Reasumując, człowiek- legenda, warto poznać ten życiorys.
Piosenki, których nauczyła mnie matka Marlon Brando
7,4
dla wszystkich, którzy są ciekawi czasów, kiedy aktorzy byli naprawdę dobrzy i kiedy słowo "gwiazda" coś znaczyło. Brando zaliczam do tych "wielkich", ktorzy swoją legenda przeżyją wszystkich celebrytów, aktoreczki i aktórów, i inne tzw "gwiazdy", a w dzisiejszych czasach możesz być "gwizadą" tylko dzięki temu, że ściągniesz majtki i pokażesz to w telewizji. Monroe, Dean, Brando, Hepburn, Leigh, Gable, Laurence, Bogart, Montand... to kilka nazwisk tych prawdziwych gwiazd, jakie świat kiedykolwiek ujrzał.
Brando w swojej autobiografii pokazał ten świat od zewnątrz. okazał się osobą niezwykle skromną, nigdy nie uderzyła mu do głowy tzw "sodówa". szczere i mądre słowa, człowieka, który w głębi duszy pozostał chłopcem z trudnym dzieciństwem.
polecam każdemu. po obejrzeniu jego filmów i przeczytaniu tej książki ukazuje się obraz bardzo fajnego, piekielnie utalentowanego faceta, który dostał od życia wszystko, nie prosząc o nic.