Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać100
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel5
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Simon Tolkien
Źródło: simontolkien.com
2
5,8/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller, literatura piękna
Urodzony: 01.01.1959
Angielski adwokat i pisarz. Wnuk J.R.R. Tolkiena, najstarszy syn Christophera Tolkiena. Uczęszczał do Dragon School w Oksfordzie, zaś później w Downside School. Studiował historię współczesną w Trinity College w Oksfordzie.
Od 1994 roku jest adwokatem w Londynie, gdzie mieszka wraz ze swoją żoną i dwójką dzieci. Jego pierwsza powieść, "Świadek ostateczny", ukazała się w roku 2003 nakładem Penguin Books Ltd. W tym samym roku nakładem Wydawnictwa Dolnośląskiego ukazał się jej polski przekład.http://simontolkien.com
Od 1994 roku jest adwokatem w Londynie, gdzie mieszka wraz ze swoją żoną i dwójką dzieci. Jego pierwsza powieść, "Świadek ostateczny", ukazała się w roku 2003 nakładem Penguin Books Ltd. W tym samym roku nakładem Wydawnictwa Dolnośląskiego ukazał się jej polski przekład.http://simontolkien.com
5,8/10średnia ocena książek autora
55 przeczytało książki autora
28 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Świadek Ostateczny Simon Tolkien
5,8
Gdybym miała kiedyś wybrać dziesięć najgorszych książek, jakie w życiu przeczytałam z własnej nieprzymuszonej woli (czyli nie lektur szkolnych) to z całą pewnością znalazłby się w niej "Świadek ostateczny". Simon Tolkien niestety nie odziedziczył talentu po swoim sławnym dziadku, a jego powieść jest przewidywalna aż do bólu. Oto mamy: chłopaka, który jest świadkiem zbrodni, złą macochę i zapatrzonego w nią jak w obrazek ojca. Brzmi znajomo, prawda? Wszystko rozgrywa się w scenerii siedziby arystokratycznego rodu, a zatem w grę wchodzi jeszcze spory majątek. Całość fabuły mocno przewidywalna, już od pierwszych stron czytelnik może bez trudu odgadnąć, kto jest zabójcą. Niestety, tej schematycznej historii, nie ratuje choćby jakikolwiek dobry styl, bo nawet i tym książka nie zachwyca.
A jakby ktoś zapytał dlaczego w takim razie przeczytałam, to śpieszę donieść, że byłam na wakacjach nad morzem, pogody nie było, a "Świadka ostatecznego" dorwałam w taniej książce.
Świadek Ostateczny Simon Tolkien
5,8
Ta książka jest napisana… dziwnie. Początek jest bardzo sprytnie skonstruowany, tak że książka od razu wciąga. Opisy zdarzeń, ludzi i miejsc chwilami są naprawdę ładne, a zawsze żywe, takie, że ja to wszystko od razu widzę i nawet teraz mówiąc o tym słyszę szum fal za Domem Czterech Wichrów i czuję zapach róż pielęgnowanych przez lady Annę. Efekt psuje jednak chaos, który rządzi tą książką. Nie ma tu ciągłości, nie ma płynności, nie ma też żadnego ekscytującego twistu, jest przewidywalne zakończenie szyte bardzo grubymi nićmi. Ale to debiut. Debiut rzadko jest arcydziełem, myślę więc, że dam jeszcze Simonowi szansę, choć jeszcze nie teraz.