Najnowsze artykuły
- Artykuły„Małe jest piękne! Siedem prac detektywa Ząbka”, czyli rozrywka dla młodszych (i starszych!)Ewa Cieślik1
- ArtykułyKolejny nokaut w wykonaniu królowej romansu, Emily Henry!LubimyCzytać3
- Artykuły60 lat Muminków w Polsce! Nowe wydanie „W dolinie Muminków” z okazji jubileuszuLubimyCzytać4
- Artykuły10 milionów sprzedanych egzemplarzy Remigiusza Mroza. Rozmawiamy z najpoczytniejszym polskim autoremKonrad Wrzesiński25
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jemma Hatt
4
8,6/10
Pisze książki: literatura młodzieżowa
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
8,6/10średnia ocena książek autora
19 przeczytało książki autora
51 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Przeklęty zamek Jemma Hatt
7,2
Idealny pomysł na wakacje? Który jednocześnie rozgrzeje emocje i schłodzi dreszczykiem niepokoju, zapewni rozrywkę pełną przygód i niebezpieczeństw, jednocześnie nie powodując bezpośredniego zagrożenia, rozpocznie ciekawe znajomości i sprawi, że wszystko inne przez jakiś czas nie będzie miało znaczenia? Chcecie? To sięgnijcie po książkę! Najlepiej od @wydawnictwo_dwukropek, bo to specjaliści od świetnych przygodówek. A wszystkie te kryteria spełnia pierwsza część z serii Przygodowców Jemmy Hatt „Przeklęty zamek”.
Żądne przygód kuzynostwo, które niespecjalnie za sobą przepada – Lara i Rufus, stroniący od rówieśników Tom, ekscentryczny wujek Herb i skrzętnie skrywana rodzinna tajemnica o przeklętym zamku i wielkim skarbie przodka, którego nieskutecznie od lat poszukuje wuj, a teraz również przebiegli i nieobliczalni naukowcy oraz, bo jakżeby inaczej, trójka nudzących się w czasie wakacji dzieciaków i ich pies – oto w skrócie przybliżenie fabuły. Będą zwroty akcji, będzie realne niebezpieczeństwo, będą przebłyski inteligencji i sprytu, będzie również szczęśliwy finał, a więc wszystko, aby uznać tę powieść za idealną na wakacyjne czytanie.
Jemma Hatt tworzy nieskomplikowaną fabułę, która może i prowadzi zbyt prosto bohaterów do rozwiązania zagadki, to jednak, gdy weźmie się pod uwagę wiek docelowego czytelnika, to należy oddać autorce, że doskonale wycyrklowała poziom trudności i liczbę niebezpieczeństw czyhających na dzieciaki, a wszystko to doprawiła różnorodnością charakterów, która sprawia, że w tym ogromnym angielskim zamczysku nie zawiewa nudą.
Świetnie napisana, wciągająca i pozostawiająca chęć na więcej…
Miasto tajemnic Jemma Hatt
8,9
To miał być spokojny, świąteczny czas spędzony w gronie najbliższych: rodziny i przyjaciół. I wszystko na to wskazywało, że po pełnych niebezpieczeństw, zwieńczonych sukcesem przygodach, które rozegrały się w rozżarzonym słońcem Egipcie, Przygodowcy w końcu zaznają odrobiny splendoru i… spokoju. Nic bardziej mylnego, przecież Przygodowcy przyciągają problemy niczym magnez, zawsze znajdują się w (nie)odpowiednim miejscu i czasie, a ich spostrzegawczość sprawia, że dostrzegają to, co dla innych nieuchwytne. Nie inaczej było tym razem…
Podczas przyjęcia z okazji wręczenia podziękowań za ich ostatnią akcję dochodzi do spektakularnej kradzieży starożytnych skarbów i wydaje się, że tylko grupka przyjaciół wiąże dziwne zachowanie prominentnych gości ze zbrodnią, której byli świadkami. Nie będzie zaskoczeniem, że podążając tropem szajki złodziei popadają z kłopotów w większe kłopoty, uciekają się do akcji, od których włos może zjeżyć się na głowie i… wręcz igrają z życiem.
„Przygodowcy. Miasto tajemnic” to trzeci tom przygód gromady dzieciaków, której towarzyszy niezbyt ogarnięty wujek, którzy przeciwstawiają się złodziejom dóbr kultury. To porywająca, trzymająca w napięciu i bardzo dynamiczna opowieść akcji, z detektywistycznym zacięciem. Lekko podszyta humorem i grozą, przez co oferuje cudowną mieszankę czytelniczych emocji. Barwni bohaterowie, porywające intrygi (nieco przewidywalni złoczyńcy, lecz zupełnie nieprzewidywalne dalsze kroki akcji),czyhające na nich zagrożenia i odrobina przyjemnego suspensu sprawiają, że to seria, do której chce się wracać.
Jeśli szukacie czegoś ze świętami w tle, co nie jest ckliwe, ale dynamiczne, naszpikowane zagadkami i pulsujące od niebezpieczeństw, czego nie ima się nuda – zdecydowanie potrzebujecie trzeciej części Przygodowców. Czyta się błyskawicznie, więc zdążycie jeszcze nadrobić poprzednie tomy, bo chociaż bez nich historia tej jest dobra, to znajomość poprzednich przygód dodaje jej dodatkowego smaczku.