Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać189
- Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
- Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik11
- ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Eguchi Hiro
3
6,8/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,8/10średnia ocena książek autora
101 przeczytało książki autora
40 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Baby Violet: Re: Play
Eguchi Hiro
Cykl: Baby Violet (tom 2)
6,6 z 20 ocen
37 czytelników 3 opinie
2023
Najnowsze opinie o książkach autora
Tysiąc słodkich kłamstw Eguchi Hiro
6,7
Główną bohaterką komiksu jest otaku, czyli fanka komiksów, a w rozumieniu japońskim - mang. Nie tylko obsesyjnie czyta komiksy, również kolekcjonuje gadżety związane z konkretnymi postaciami, gry, plakaty. Całe jej życie jest podporządkowane tej pasji. Łącznie z życiem zawodowym. Gdy postanawia, że nie będzie się przenosić - kłamie, że to z powodu małżeństwa. To oszustwo wykorzystuje jej przełożony i zmusza ją do zawarcia związku. Intryga grubymi nićmi szyta, jak to w harlequinach bywa. Te konkretny nie pozostawia wyobraźni czytelnika wielkiego pola do popisu. Mamy możliwość uczestniczenia w scenach łóżkowych bohaterów. Jednym słowem pieprzny komiks. Przeczytałam, zadziwiłam się specyfiką kultury japońskiej i odłożyłam na półkę. Ot i tyle, rozpływać się z zachwytu nie bardzo jest nad czym.
Tysiąc słodkich kłamstw Eguchi Hiro
6,7
Tysiąc słodkich kłamstw.
Główną bohaterką tytułu jest Akane Kinuta, z zawodu sekretarka, prywatnie wielka miłośniczka mang, anime i gier. Prawdziwy „otaku”, który swoje popkulturowe zainteresowania przedkłada nad wszystko. Ktoś taki nie może łatwo zaakceptować przeniesienia przez firmę na głęboką prowincję, gdzie dostęp do tego rodzaju kultury jest mocno utrudniony. W takiej sytuacji pozostaje tylko jedno – udawanie zamążpójścia i brnięcie w kolejne kłamstwa, aby tylko uniknąć konieczności przeniesienia. Los bywa jednak złośliwy i o jej „kłamstwie” dowiaduje się przystojny przełożony. Ten jednak, zamiast ją wydać proponuje jej układ, na którym skorzystają oboje. „Udawane małżeństwo” dosyć szybko przeradza się w pikantny związek, z którego może jednak powstać coś więcej.
Autorka pewne elementy fabuły swojego tytułu oparła na prawdziwych wydarzeniach (o czym można przeczytać na przedniej okładce mangi). Nie jest to oczywiście pełne przełożenie prawdziwej historii, która została tutaj przez twórcę odpowiednio „doprawiona” tak, aby stać się bardziej atrakcyjniejsza dla niektórych czytelników. Ostatecznie powstała z tego manga łącząca w sobie elementy romansu i komedii z dużą dawką bezpośredniej „pikanterii” (dlatego też tytuł ma ograniczenia wiekowe 18+).
Romantyczna strona tytułu jest poprawna, nie należy jednak od niej oczekiwać czegoś nadzwyczajnego. Twórca stawia na prostotę i sprawdzone schematy, które pojawiały się w dziesiątkach innych mang tego typu. Na dość ograniczonej ilości stron trudno jest doskonale pokazać rozwój emocjonalny postaci. Kiełkujące „uczucie” postępuje więc tutaj dość szybko, potrafi być jednak na swój sposób satysfakcjonujące. Dodatkowo ten element komiksu „upiększany” jest przez autorkę dość dosadnymi scenami sexu bez większej cenzury. Tego typu pikanteria na pewno nie przeszkadza, ale też nie wnosi niczego specjalnego do samej historii.
Całkiem dobrze za to prezentuje się warstwa humorystyczna mangi. Twórca w mocno żartobliwy sposób prezentuje tamtejszy „system pracy”, jednocześnie bawi się różnymi stereotypami dotyczącymi Japonii. W kilku scenach komiks naprawdę potrafi wywołać na twarzy odbiorcy niekontrolowany uśmiech rozbawienia.
Cała recenzja na:
https://gameplay.pl/news.asp?ID=132556