Najnowsze artykuły
- ArtykułyStrefa mrokuchybarecenzent0
- ArtykułyMiędzynarodowe Targi Książki w Warszawie już 23 maja. Włochy gościem honorowymLubimyCzytać2
- ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant70
- ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Dirk Kurbjuweit
1
5,7/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller
Urodzony: 03.11.1962
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,7/10średnia ocena książek autora
87 przeczytało książki autora
79 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Strach Dirk Kurbjuweit
5,7
Bezproblemowego sąsiada doceni najbardziej ten kto miał z innym sąsiadem problem. Prawda?
Nie ukrywajmy, że to często od sąsiedztwa zależy czy gdzieś dobrze nam się mieszka. Nieważna lokalizacja, wielkość mieszkania czy domu, gdy trafi nam się sąsiad_, któr_ tylko czeka, by podglądać każdy nasz krok i ma pretensje o wszystko. Sąsiedzki problem spotyka bohaterów tej książki. Starszy pan, który mieszka pod rodziną Tiefenthalerów stawia przed ich drzwiami ciasto. To bardzo miłe z jego strony, ale miło przestaje być, gdy pod drzwiami Rebecca znajduje list miłosny, a potem kolejne listy z ohydnymi oszczerstwami.
Książka bazuje na narracji pierwszoosobwej jako coś na kształt pamiętnika męża Rebecki. Co pozwala nam tylko oglądać całą sprawę z jednej strony. Jest to o tyle osobliwe, że Randolpha ciężko momentami zrozumieć. W każdym z nas jest taka dwoistość charakteru, ale u Randolpha to dopiero są skrajności. Z czego w trakcie czytania wychodzi, że zastanawiam się czy to jak Randolph coś przedstawia jest, aż tak niebezpieczne.
Bohater przez oszczerstwa zamieszczone w listach popada w lekką psychozę, co jestem w stanie zrozumieć, ale jest w tej książce taka nieścisłość, której właśnie nie rozumiem. Najogólniej przedstawiając, by nie padł żaden spoiler. Randolph zgłasza na bieżąco postępowanie sąsiada, a dopiero na samym końcu kluczowe okazuje się zeznanie psychiatry, u którego lata temu był sąsiad. Jak to jest, że skoro Randolph to wcześniej wszystko zgłaszał to nikt nie znalazł tej opinii, która tak rzutuje na odbiór sytuacji.
Problemem dla mnie w tej historii było też to, że chociaż sprawnie się książkę czyta to chyba właśnie przez jej nadmierną obyczajowość i wieczne zaprzeczanie samemu sobie przez Randolpha siada w niej napięcie. Nie jest tak, że w każdej książce, która ma minusy widzę potencjał, ale tutaj naprawdę był i sam pomysł można przekuć w naprawdę napięciowy thriller psychologiczny, ale narracja, trochę dziwny bohater i lekka nieścisłość w postępowaniu policji sprawiła, że potencjał dla mnie nie został wykorzystany.
Strach Dirk Kurbjuweit
5,7
Miał być thriller, o prześladowcy-zspewne jerzący włosy na karku. A była zwykła opowieść o życiu, dzieciństwie w cieniu broni głównego narratora Randolfa. O samym rzekomym prześladowcy było niewiele i niewiele było też przykładów tegoż prześladowania. Aczkolwiek można sobie wyobrazić, że posiadanie takiego sąsiada to średnia przyjemność. Książka nie przypadła mi do gustu.