Popularne wyszukiwania
Polecamy
Grzegorz Kłosowski
9
7,7/10
Artysta plastyk. Od przeszło 30 lat fotografuje polską przyrodę. Jego ulubionym plenerem są bagna biebrzańskie. Wraz z braćmi Stanisławem i Tomaszem jest autorem albumów "Ptaki biebrzańskich bagien", "Polska - cuda natury" i innych.
7,7/10średnia ocena książek autora
56 przeczytało książki autora
88 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Biebrza. Opowieści o rzece, mokradłach, olsach i grądzikach, leśnych duktach i wspaniałej Carskiej Drodze, a także o życiu zwierząt i biebrzniętych ludzi na bagnie, które wciąga tak, że już nie pójdziesz dalej
Grzegorz Kłosowski, Tomasz Kłosowski
6,7 z 7 ocen
23 czytelników 2 opinie
2023
Bracia mniejsi i więksi. Opowieści o mieszkańcach z krainy Biebrzy
Grzegorz Kłosowski, Tomasz Kłosowski
7,3 z 3 ocen
21 czytelników 1 opinia
2022
Poradnik leśnej fotografii
Grzegorz Kłosowski, Tomasz Kłosowski
7,0 z 2 ocen
16 czytelników 0 opinii
2011
Prawdziwa Polska. Biebrza - sześć pór roku
Grzegorz Kłosowski, Tomasz Kłosowski
8,0 z 3 ocen
12 czytelników 0 opinii
2007
Rośliny wodne i bagienne
Grzegorz Kłosowski, Stanisław Kłosowski
7,8 z 8 ocen
22 czytelników 0 opinii
2006
Najnowsze opinie o książkach autora
Biebrza. Opowieści o rzece, mokradłach, olsach i grądzikach, leśnych duktach i wspaniałej Carskiej Drodze, a także o życiu zwierząt i biebrzniętych ludzi na bagnie, które wciąga tak, że już nie pójdziesz dalej Grzegorz Kłosowski
6,7
Ciekawie, lekko napisana książka z niezłymi zdjęciami (choć nie wybitnymi). Jest to bardziej zbiór ciekawostek niż usystematyzowana wiedza. Tu trochę o roślinach, tam coś o ptakach, do tego parę ssaków, historia pożarów i ogólny zarys czym są bagna. W to wszystko wrzucone opowieści o ludziach, którzy porzucili miejskie życie i wybrali na swój dom dolinę Biebrzy. Część o ludziach, moim zdaniem, jest najsłabsza. Trochę zgrzytałam zębami przy żalach, że ten region się popularyzuje i z enklawy dostępnej wyłącznie dla wybranych zmienia w atrakcję turystyczną ale książkę polecam wszystkim chcącym wybrać się w tamte rejony oraz tym, którzy uważają, że w granicach naszego kraju nic porywającego znaleźć nie można.