Najnowsze artykuły
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant5
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński37
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać420
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Roger Peyre
3
5,9/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik, historia
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,9/10średnia ocena książek autora
32 przeczytało książki autora
35 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Napoleon i jego epoka, t. II Roger Peyre
6,3
Muszę się wytłumaczyć z niskiej oceny, zawyżam do 4 jako mój kompromis między zderzeniem z oczekiwaniami (szukałem biografii Napoleona) a realiami, czyli książką historyczną, którą jest (nie sprawdzałem, że nie jest tym czym miała być :),książką nabitą m.in. mnóstwem szczegółów dotyczących bitew i przemieszczania się wojsk, nie jestem znawcą, więc walorów historycznych pozycji nie umiem ocenić, ale wydaje mi się, że za dużo jest szczegółów bitew, które ani nie są wartością dla historyków, ani dla fanów strategii wojskowej (nie ten poziom),dodatkowo w tej części kompletnie nudna litania francuskich naukowców i wynalazków tej epoki, tak ze 2h czytania/słuchania :)
Napoleon i jego epoka, t. I Roger Peyre
6,4
Na filmie Rydleya Scotta zabrakło mi przede wszystkim fragmentów opisujących umysł Napoleona, takich jak te:
Siła i stałość natężenia uwagi należała do cech charakterystycznych umysłu Bonapartego (oprócz wszechstronności i przenikliwości jego geniuszu). Mógł on spędzać po 18 godzin z rzędu przy pracy zajęty bądź jednym przedmiotem, bądź wieloma różnymi. Nigdy nie widziałem, aby miał umysł zmęczony, pozbawiony polotu nawet podczas zmęczenia fizycznego (…) a nawet w gniewie. Nigdy żadna sprawa nie potrafiła go oderwać od rozpoczętych prac lub pochłonąć całkowicie jego umysł.
(...)
On sam porównywał swą głowę do szafy, w której każdy przedmiot ma wyznaczone miejsce:
- Kiedy chcę przerwać jakąś sprawę zamykam jej szufladę i otwieram inną, nigdy sprawy nie mieszają się, nie przeszkadzają mi i nie męczą mnie.
Jeśli chcę spać, zamykam wszystkie szuflady i śpię.
Istotnie Napoleon mógł zasnąć, gdzie tylko i kiedy tylko zapragnął.
Bonaparte znał stan każdego wydziału ministerialnego – lepiej od samego ministra, a szczegóły spraw w każdym biurze były mu nie gorzej znane niż jego dyrektorowi.
(...)
Napoleon uczył się na pamięć nazwisk żołnierzy składających się na oddział armii, pomagało mu to znakomicie do poznania żołnierza i do sprawienia mu przyjemności, że został wyróżniony przez swego generała – wiadomo, że Cezar znał nazwiska wszystkich swych centurionów.
(...)
Ludzie zamiast pychy (tak często towarzyszącej potędze) napotykali u Napoleona – ciekawość.
Ale nie ma co narzekać na Ridleya Scotta, przecież ten reżyser ma już 86 lat!