Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać285
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
- ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński10
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Claire King
1
7,2/10
Pisze książki: literatura młodzieżowa, literatura piękna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,2/10średnia ocena książek autora
163 przeczytało książki autora
258 chce przeczytać książki autora
3fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Nocna tęcza Claire King
7,2
To zdecydowane 10/10.
Przepiękna a zarazem smutna historia pięcioletniej dziewczynki, która zmaga się z samotnością. Po stracie ojca, ciężarna matka dziewczynki zmaga się z depresją. Do tego wszystkiego dochodzi wcześniejsza utrata dziecka.
Pea wraz z czteroletnią siostrą Margot organizują sobie tak dzień aby nie denerwować mamuni. Miałam wrażenie, że Margot, która ma cztery lata jest w zachowaniu starsza niż Pea, która ma pięć i pół lat. Wraz z zakończeniem odkryłam dlaczego tak było.
Podczas czytania przy książce płakałam conajmniej cztery razy.
Nocna tęcza Claire King
7,2
Ciężko ocenić mi tę powieść, bo nie lubię takich książek, które "rozkręcają się" dopiero w połowie. A w przypadku "Nocnej tęczy" Claire King niestety tak miałam. Pierwsza połowa zupełnie mnie nie porwała, druga była nieco lepsza, ale... nie mogę oceniać tylko połowy książki... Powieść jest napisana z perspektywy 4,5 letniej dziewczynki i może właśnie dlatego mi się nie spodobała, a wręcz - była dla mnie niezrozumiana. Może czytając głównie książki naukowe i popularnonaukowe mój umysł jest zbyt przesiąknięty "profesjonalnym" językiem, a nie tym prostym, dziecięcym... Nie wiem, po prostu ciężko było mi przejść przez pierwsze 100 stron.