Najnowsze artykuły
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel10
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
- ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Daria Babś
Źródło: Wydawnictwa Novae Res
1
4,9/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller
Urodzona: 30.11.1995
Urodzona 30 listopada 1995 roku, mieszka we Wrocławiu, jest studentką geografii na Uniwersytecie Wrocławskim. Marzy, aby w przyszłości zostać meteorologiem na lotnisku. Jej pasją jest lotnictwo wojskowe. Kocha wycieczki w góry, jazdę na rowerze i na nartach. Ma dwa zwierzątka: szczurka Puszka i świnkę Żelkę. W 2011 otrzymała I nagrodę w konkursie Satyrykiada za film animowany. Agentka RD95 melduje się jest debiutem powieściowym tej autorki.
4,9/10średnia ocena książek autora
14 przeczytało książki autora
24 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Agentka RD95 melduję się! Daria Babś
4,9
Z góry zakładam, że ta recenzja nie będzie długa, więc nie musicie się bać i uciekać od razu na dół, by sprawdzić ocenę i bez żadnego śladu zniknąć, jakbyście byli jedynie statystyką wyświetleń. Żartuję. Problem z tą pozycją był taki, że bardzo długo ją czytałam. Ponad tydzień, co jak na mnie jest ogromnie długim czasem. Początkowo bardzo żwawo mi to czytanie szło. Jednak później coś się zepsuło - jak widać zmęczenie tematem może nastąpić też w jednotomowej pozycji.
Robi Damon nie jest taką zwyczajną dziewczyną. Jest wytrenowaną agentką PAS-u, czyli Polskich Agentów Specjalnych. Mimo bardzo młodego wieku ma spore doświadczenie, jednak woli działać sama i nie kontaktuje się z agencją. Zajmuje się nią Darek, mężczyzna, którego uważa za ojca. Rodzice zginęli w wypadku a on zdołał ją uratować. Teraz jest jej opiekunem podczas misji. Jej najnowszym zadaniem jest pilnowanie Neta, chłopaka, którego nienawidzi całym sercem. Wszystko zaczyna się walić w chwili, gdy Darek zostaje porwany, a dziewczyna zostaje sama z Netem na głowie i brakiem pomysłu na jakiekolwiek działanie.
Niebezpieczna grupa przestępcza, Delik, planują ataki na Polskę. Dobrze znają Robi i to oni stoją za wszystkimi ich problemami. Dziewczyna zdobywa przyjaciół, którzy są w stanie zrobić dla niej wszystko, by weprzeć ją w trudnych działaniach. Damon nie spodziewa się tego i cieszy się, że należy do najlepszego zespołu, jaki mogła sobie wymarzyć. Ale odbicie Darka nie jest jej jedynym problemem.
Książka podzielona jest na trzy części. Osobiście jestem zdania, że na pierwszej powinno się to wszystko zakończyć. Autorka mogła drugą część uczynić odrębnym tomem - wtedy na pewno ocena byłaby wyższa. Jak już pisałam: w pewnym momencie miałam już chwilowo dość czytania o Robi. Wszystko przychodziło jej podejrzanie łatwo i za szybko. Daria Babś troszkę ją wyidealizowała. Rozumiem, że chciała stworzyć postać, która potrafi poradzić sobie ze wszystkim i nie jest taką ciamajdą, która myśli zbyt dużo o wyglądzie, jednak tutaj przesadziła. Ze skrajności w skrajność. Bohaterka jest jednym z najlepszych snajperów, bezszelestnie się porusza; mimo ciągłych nieobecności i zajęć ma nienaganną średnią. Wydaje się bardzo nieprawdopodobne, prawda?
Jeśli wziąć pod lupę Neta, można się załamać. Przyznam, że duże nadzieje pokładałam w tej postaci. Początkowo wydawał się z gatunków tych facetów, których w książkach bardzo lubię. Opryskliwy, niechętny i w pewnym sensie uroczy. Kim się okazał? Piskliwym szczeniaczkiem, któremu oczy się błyszczą i merda ogonkiem gdy zobaczy cokolwiek, co związane jest z wojskiem. Pamiętacie jeszcze Bellę ze Zmierzchu? Macie tutaj jej męską wersję z dodatkiem małego, rozbrykanego psiaczka. Rozbroił mnie też jeden ze złych bohaterów, a mianowicie doktor Zuo. Naprawdę.
Żeby nie było, że tak tylko krytykuję. Nie da się ukryć, że autorka ma świetne poczucie humoru. Było mnóstwo momentów, na których się uśmiałam. Gdyby nie fakt, że gdybym chciała pozaznaczać te wszystkie momenty kolorowymi karteczkami, to zniknąłby biały blok kartek, więc fragmenty zaznaczałam ołówkiem. Sama nie wiem, dlaczego w pewnym momencie zaczęłam się nudzić, skoro nie dałam rady hamować uśmiechów. Ta książka ma dużo minusów. Jednak kilka pozytywnych cech też się znajdzie. I największą z nich jest właśnie ten humor. Wydaje mi się, że odebrałam ją w ten sposób bo po prostu jestem na nią za stara. Widać moje osiemnaście to już za dużo. Książka spodobałaby mi się zapewne bardziej, gdybym miała piętnaście lat. Przyznam, że trochę żałuję, że nie powstała ona wcześniej. Naprawdę chciałabym spędzić z nią milej czas.
Podziwiam autorkę że stworzyła taką cegłę. Ponad sześćset stron przygód nastolatki... Sami musicie przyznać, że do tego trzeba mieć sporo cierpliwości. Daria Babś wykazała się też sporą znajomością broni i taktyki. Akcja jednak była za szybka i zanim zdążyła się dobrze rozkręcić, już się kończyła. Pierwsza część zdecydowanie była najlepsza. Później poziom spadł. Niestety. Gdyby utrzymał się początkowy poziom na pewno czytałoby się dużo lepiej. Nie skreślajcie jednak tej pozycji. Wasze młodsze siostry z pewnością będą zachwycone. Bracia nie, bo to jednak pozycja dla nastolatek. Myślę, że do tej książki już nie wrócę. Mogłabym ją odebrać tylko gorzej - z każdą sekundą jestem coraz starsza. Myślę jednak, że ta pozycja będzie u mnie czekała na kogoś młodszego, kto lubi takie klimaty.
Agentka RD95 melduję się! Daria Babś
4,9
''Kiedy ktoś odbiera ci prawie wszystko
Jednego dnia, chcesz tylko zemsty.
Kiedy ta sama osoba zagraża twojej ojczyźnie,
Po prostu działasz!''
Robi Damon, rudowłosa, odważna, zadziorna agentka PAS-u (Polscy Agenci Specjalni),ma za zadanie chronić Neta Bore’a–najbogatszego chłopaka w szkole. Niewdzięczna misja przeradza się jednak w dramatyczną komplikacje. Terroryści Delik porywają ojca Damon, lecz młoda dziewczyna nie zamierza tak łatwo się poddać. Wspólnie z grupą przyjaciół planuje uwolnić więźnia, rozbroić groźną szajkę przestępczą i ostatecznie rozprawić się z Antonim Jerakov, najwybitniejszym snajperem, z którym od dawna ma na pieńku. Czy agentka RD95 z powodzeniem wykona swoje zadanie? I dlaczego najgroźniejszy strzelec wyborowy jest jej celem numer jeden?
CAŁOŚĆ RECENZJI W LINKU:
http://cyrysia.blogspot.com/2014/11/tajna-ofensywa.html