Najnowsze artykuły
- ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant1
- ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
- ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński9
- ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Nadia Budde
3
6,9/10
Pisze książki: interaktywne, obrazkowe, edukacyjne, literatura dziecięca
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,9/10średnia ocena książek autora
16 przeczytało książki autora
13 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Ze zwierzyną pod pierzyną Nadia Budde
6,6
Nie każde dziecko łatwo usypia. Dla niektórych maluchów wyciszenie się przed snem jest nie lada wyzwaniem! Liczenie baranów jest od lat uznawane za skuteczny sposób na zasypianie. A co jeśli nawet to nie pomaga? Ratunek znajdziecie w książce „Ze zwierzyną pod pierzyną” od wydawnictwa Hokus-Pokus.
„Ze zwierzyną pod pierzyną” to kartonowa książeczka dla najmłodszych. W środku znajdziecie zabawną rymowankę, w której pluszowy miś radzi dzieciom co zrobić, gdy nie mogą usnąć. Otóż okazuje się, że liczenie baranów jest passe! W końcu jest tyle innych, bardzo ciekawych zwierząt. Co możemy z nimi robić? Wszystko co tylko nam się wymarzy! Miś zachęca, by „u homara przyciąć komara” lub „wśród moli człapać powoli”. Możemy też „uczyć sikorki omijać korki” bądź „z hien stadkiem ziewać ukradkiem”.
Okazuje się, że ciekawych zwierząt i fascynujących zajęć jest tak wiele, że w czasie podejmowania decyzji można się solidnie zmęczyć i … zasnąć! Sprawdźcie sami czy ta nietypowa forma wyciszenia przed snem sprawdzi się u Was. Z pewnością będzie interesująco i zabawnie – to Wam gwarantujemy.
„Ze zwierzyną pod pierzyną” to połączenie śmiesznego, wpadającego w ucho wierszyka oraz równie zabawnych ilustracji. Obrazki Nadii Budde są trochę karykaturalne, ale dzięki temu nawet z pozoru mało interesujące mole, małże czy prusaki przyciągają uwagę. Przyznam, że bardzo podoba mi się ta „kartonówka” Nawet nasz 6-latek zaśmiewał się nad tekstem i z chęcią ją przeglądał.
Polecam „Ze zwierzyną pod pierzyną” dzieciom od 2. roku życia.
czytelniczepodworko.pl
Raz dwa trzy psy Nadia Budde
7,2
(...) W pozornym szaleństwie niemieckiej artystki jest prosta i zarazem atrakcyjna metoda. Na każdym panelu widzimy zbiór czterech elementów, trzy pierwsze do siebie w jakiś (wizualny) sposób przystają, natomiast czwarty, ostatni – odstaje. Sztuczka polega na tym, że słownie trzeci i czwarty element są ze sobą zrymowane („milczek – wilczek”, „strojąc miny – kot Haliny”). Dodatkowo czwarty element zbioru zapowiada (wizualnie) wyliczankę umieszczoną na kolejnym panelu.
Przypuszczam, że dla najmłodszych odkrywanie połączeń stanowi niezłą zabawę i może prowokować do wielu pytań, zadawanych w obie strony: dziecko->czytający, czytający->dziecko. Nadia Budde scala panele również poprzez gesty i zachowania postaci: trzecia mysz stroi miny w kierunku kota Haliny, który ma splecione łapy na piersiach i spod byka patrzy w kierunku myszy, pewnie sobie myśli: „Gdyby nie Nadia, która kazała mi stać prosto, to bym cię po prostu zjadł”.
- - -
cały tekst można przeczytać tu:
http://dybuk.wordpress.com/2014/08/04/raz-dwa-trzy-psy/