Dziennikarz ekonomiczny i komentator giełdowy „Gazety Wyborczej”, laureat wielu nagród dziennikarskich, m.in. Nagrody im. Eugeniusza Kwiatkowskiego oraz Citigroup Journalistic Excellence Award.
Miałem naprawdę nadzieję, że autor się wyrobi i dałem mu drugą szansę.
Niestety znów mamy przewidywalny do bólu schemat.
Fabuła kuleje, momentami wieje nudą, że przestawia się tylko kartki. Parę momentów było niekiepskich, ale jakby je wyciąć i złożyć w całość, wyszłoby 8-10 stron. Czyli mamy materiał na opowiadanie, nie na książkę.
Temat jest z wielkim potencjałem, przyciąga czytelników, ale wykonanie to jedna wielka klapa.
Nie wiem jak można coś tak słabego wydawać. Niech autor najpierw poćwiczy pisząc opowiadania, bo mam wrażenie, że te 300 stron było pisane na siłę, by coś zarobić. Naprawdę lepiej skupić się na krótszych tekstach, które mogą być dobre i dopiero z czasem wejść na głęboką wodę.
Gdyby nie cena (17,54zł w promocji) nigdy bym tego nie kupił. Marketing nieadekwatny do zawartości.
Druga książka z bohaterką Olgą Kirsch jest równie dobra jak pierwsza. Fabuła książki też dotyczy rynków finansowych, ale dzieje się już nie w Polsce a na rynkach światowych. Obnaża wiele mechanizmów które rządzą światowym pieniądzem. Dla człowieka, który jest blisko rynków finansowych (a ja nim jestem),jest to thriller, który się połyka. Książce naprawdę nic nie można zarzucić a czyta się ją z zapartym tchem. Niestety obawiam się, że dla osób zupełnie niezainteresowanych rynkami finansowymi fabuła jest za bardzo "ekonomiczna". Niemniej naprawdę polecam!