Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik230
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Waldemar Andrzej Brewiński
2
7,3/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller, literatura piękna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,3/10średnia ocena książek autora
7 przeczytało książki autora
7 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Niepewność Waldemar Andrzej Brewiński
7,5
Wcześniej byłam czytelnikiem, który bardzo rzadko sięgał po literaturę opisaną na kanwie rzeczywistości, po stricte literaturę historyczną w ogóle nie sięgałam. Po latach się to zmieniło, mój gust literacki zboczył trochę z toru od lat ustawionego. Zaczęłam rozglądać się na boki i dostrzegać również inne gatunki literackie, książki poruszające mądre i ciekawe tematy. Czasów PRL-u, jako takich nie pamiętam, urodziłam się prawie u jego schyłku, a będąc małą dziewczynką nie do końca rozumiałam zastanej rzeczywistości.
Gdy nadarzyła się okazja sięgnięcia po debiut literacki Waldemara Andrzeja Brewińskiego Niepewność, zrobiłam to z wielkim oczekiwaniem i zarazem niepewnością.
Przenosimy się do początku lat osiemdziesiątych XX wieku. Warszawa, mieszka tu młody student politechniki – Kacper. Zasłuchuje się w muzyce rockowej, ma swoich ulubionych wykonawców, po których kasety czy płyty udaje się do dobrze znanego wtedy miejsca w Warszawie, gdzie swoje przesłuchane, wymienia na tytuły bardziej oczekiwane. Pewnego dnia wracając tramwajem do domu zauważa piękną kobietę.
Nieznajoma jest niezbyt wysoka, ma zielone oczy o bystrym spojrzeniu, zgrabny nosek i delikatne rysy twarzy. Ma zawsze zadbaną i zmysłowo ułożoną fryzurę z bujnych rudych włosów. (str. 28)
Dziewczyna pokazuje się od kilku dni w tym samym tramwaju i zawsze wysiada na tym samym osiedlu. Przychodzi czas, że chłopak jest zadziwiony swoim zachowaniem, gdyż każdy przejazd tramwajem kojarzy się mu z Nieznajomą. To Magda robi pierwszy krok i rozpoczyna rozmowę. Między młodymi rodzi się pewnego rodzaju uczucie.
A teraz, kiedy już się znamy, chciałbym móc spotykać ją częściej. I wydaje mi się, że gdyby miało być inaczej, będę odczuwał dziwną pustkę, jestem o tym przekonany. O rany, co ja próbuję zrobić, do czego zmierzam? (str. 43)
Czy to rodzące się uczucie pomiędzy młodym chłopakiem i starszą dziewczyną z dzieckiem będzie miało szansę na rozwój? Czy zastana rzeczywistość pozwoli Magdzie i Kacprowi na wspólne życie, a najbliższe otoczenie pomimo, że trzyma ich stronę pozwoli na rozwój tej miłości? Co z mężem Magdy?
Po debiuty literackie często sięgam w ciemno. Mało, kiedy zdarza się, że historia do mnie nie przemawia, nudzi czy jest mało interesująca. Przy okazji Niepewności miałam okazję przenieść się do lat osiemdziesiątych, które pamiętam jak przez mgłę, kiedy to byłam kilkuletnią dziewczynką. Pamiętam jedynie Pewex, Baltonę czy długie kolejki przed sklepami. Nie byłam świadoma rzeczywistości i nie do końca przywiązywałam do tego uwagę, byłam po prostu za mała, aby cokolwiek zrozumieć.
Autor w tej historii pokazuje już schyłek tych czasów. W bardzo obrazowy sposób ukazuje rzeczywistość, młodych ludzi, którzy borykali się z rzeczywistością, ich problemy, z którymi o dziwo sobie radzili w bardzo umiejętny sposób. Przyglądając się z boku ma się wrażenie, że to życie niczym nie różni się od innych, jednak jakby tak dogłębniej w nie wejść i zacząć czytać między wierszami zauważamy ograniczenia, którym są poddawani Polacy, wymuszające z góry określone zachowania. W tych czasach żyje Kacper, główny bohater historii.
Niepewność to historia, która toczy się niespiesznie. Autor skupił się na przedstawieniu zastanej rzeczywistości, ukazaniu emocji, które targają bohaterami. Fabuła dość ciekawa, zarówno ci, którzy pamiętają lata tu przedstawione, jak również ci, tacy jak ja nie za wiele o tym czasie wiedzą, mogą znaleźć coś dla siebie.
Jest tylko jeden niewielki minus. Mianowicie dialogi są momentami jakby wymuszone, nierealne, sztuczne. Na szczęście wcześniej wspomniane skupienie się autora na emocjach i rzeczywistości i ten lekki niesmak na odbiór dialogów zanika.
Podsumowując - książkę polecam. To bardzo ciekawy kawałek historii, przedstawiony na bazie historii młodych ludzi, którzy starają się żyć normalnie, pomimo przeciwności losu.
Dotyk prawdy Waldemar Andrzej Brewiński
7,0
Czy marzyło Wam się kiedykolwiek, aby zagłębić się w przedwojenną Warszawę oraz Wilno? By móc odbyć podróż po dawnej Warszawie i Wilnie, jednocześnie zagłębiając się w jej historię i postacie, które wtedy odgrywały ważną rolę? Jeśli lubicie kryminały z historią w tle, to ta pozycja zdecydowanie jest dla Was.
Akcja powieści dzieje się w końcu lat 20-stych i porusza niezwykle intrygującą historię generała Zagórskiego. Nie jest on jednak jedyną postacią tej książki, gdyż przewija się ich tutaj bardzo wiele. Są to inne postacie historyczne ważne dla tego okresu. Każda z tych postaci ma swoją charyzmę i niepodważalność. Autor nie koloryzuje, nie ubarwia ich życia, a przedstawia je takim jakim jest.
Historia nigdy nie była moją mocną stroną, nie miałam skłonności do zapamiętywania nazwisk, ani dat. Dlatego nie ukrywam, że niechętnie sięgam po książki w tejże tematyce. Jednak omawiana powieść ma coś w sobie, że udało mi się przez nią szybko przebrnąć. Podejrzewam, że dużą zasługę w tym ma język i styl pisania autora, który jest przyjemny w odbiorze. Książkę czyta się szybko, co dla mnie stanowi duży plus, gdyż nie lubię męczyć się z powieściami, przez które ciężko przebrnąć. Jak na kryminał przystało są intrygi, wydarzenia na które ciężko znaleźć odpowiedź oraz nieprzewidywalne zwroty akcji.
" Ludzie przechadzali się niespiesznie, rozkoszując się chwilami beztroskiego odpoczynku. "Jutro ponownie zacznie się codzienna szarpanina i walka o utrzymanie na powierzchni, aby nie zginąć, aby jeszcze móc dalej egzystować i zapewnić sobie i rodzinie względny byt. Monotonna praca, na co dzień powtarzane czynności, mocowanie się z prozą życia - to wszystko nas jednoczy i upodabnia do siebie. Dobrze, że w całej tej gmatwaninie trudnych bieżących spraw możemy liczyć na przyjaciół, na ludzi bliskich, to daje nadzieję i pozwala wierzyć, że sprostamy, że jakoś to będzie." "
Ludzie często nie zdają sobie sprawy z przebiegu niektórych sytuacji. Żyją dniem dzisiejszym, nawet nie zdając sobie sprawy, że jedno wydarzenie, może odmienić ich dalsze postrzeganie życia i otaczającego świata. Przekona się o tym nasz bohater Łukasz Stawicki, pilot myśliwskiej eskadry. Nawet się nie domyśla jak bardzo bieg przyszłych wydarzeń będzie miał wpływ na niego samego. To właśnie on będzie starał się dowiedzieć, kto stoi za zaginięciem generała Zagórskiego, a później dlaczego został nagle i szybko zwolniony z aresztu. Jeśli jesteście ciekawi, co takiego przydarzyło się generałowi, koniecznie sięgnijcie po powieść.
Historię tworzymy my sami, odgrywamy w niej znaczącą wartość. No bo gdyby nie my, i mijający czas, nie byłoby historii. Każdy obywatel tego świata ma jakąś swoją własną kartę w której zapisał swoje życie, a przynajmniej jego ułamek. Może nie będzie ona przedstawiona na łamach czyjejś książki, jednak na zawsze pozostanie ona nasza i będzie niezapomniana.
Dotyk prawdy to dobrze skonstruowana powieść zarówno pod względem stylu jak i swojego gatunku. Fani kryminałów z historią w tle powinni być zachwyceni. Na mnie powieść nie zrobiła jakiegoś większego wrażenia, z tego względu, że ta tematyka nie jest mi tak bliska. Jednak fanów tejże tematyki, zachęcam do przeczytania.
czytaninka.blogspot.com