1. Michael Bond kupił misia Paddingtona w Wigilię, ponieważ zrobiło mu się go żal. Było to w 1956 roku, a miś był ostatnią zabawką, która została w sklepie – leżał samotny i smutny na półce. Michael go kupił, a następnie uczynił sławnym.

2. Charles Dickens napisał swój pierwszy tekst o Świętach, gdy był dwudziestokilkulatkiem. Był to zaledwie szkic opisujący świąteczny obiad. Dzisiaj tekst ten jest doskonałym źródłem informacji na temat tego, jak wyglądało życie codzienne przeciętnej angielskiej rodziny w okresie świątecznym na kilka lat przed tym, jak królowa Wiktoria zasiadła na angielskim tronie. Opowiadanie można przeczytać w wersji oryginalnej tutaj.

3. „Opowieść wigilijna” to oczywiście najbardziej znany tekst Dickensa. Mimo że premierę miała krótko przed Świętami, do Wigilii sprzedało się 6000 egzemplarzy. Dickens miał w tym czasie sporo problemów finansowych (miał je zresztą prawie zawsze) i nawet tak dobra sprzedaż nie sprawiła, że te kłopoty zniknęły, zwłaszcza że wydawca postanowił sprzedawać książkę po jak najniższej cenie. Jeden egzemplarz kosztował pięć szylingów, a Dickens dostał naprawdę niewiele pieniędzy.

4. Jean Paul Sartre zapewne nie kojarzy wam się z jasełkami. A jednak – pierwszą sztuką, jaką napisał, były właśnie jasełka, wystawione w Boże Narodzenie 1940 roku. Przedstawienie zostało przygotowane przez więźniów z obozu Stalag XII w Trewirze. Sartre był tam również więźniem i jak sam przyznał, napisał tę sztukę, by sprawić, że w te Święta zarówno chrześcijanie, jak i niewierzący poczują się jednością.

5. William Faulkner nie chciał przyjmować prezentów świątecznych od swoich bliskich. Jedynym wyjątkiem były wyciory (przyrządy do czyszczenia fajek). Malcolm Franklin, pasierb Faulknera, opisał te prezenty – były to wielokolorowe wyciory, powiązane ze sobą, przyczepione w dość niepewny sposób do gałązek choinki. Gdy ktoś podarował Faulknerowi coś innego, ten zabierał prezent do swojego biura, ale go nie rozpakowywał. Niestety, nie wiadomo dlaczego pisarz tak nie lubił innych prezentów.

6. Zwrot „prezent świąteczny” po raz pierwszy pojawił się w 1663 roku w dzienniku Samuela Pepysa. Słynny londyński pamiętnikarz napisał w lutym tego roku: „Powiedziano mi, że moja Lady Castlemaine otrzymała wszystkie prezenty świąteczne, które otrzymał Król”.

Źródło: interestingliterature.com