rozwiń zwiń

„Chcę zgłębić istotę Zła”. Wywiad z Hanni Münzer

LubimyCzytać LubimyCzytać
30.04.2016

O tym, dlaczego wciąż warto pisać o II wojnie światowej i o tym, dlaczego należy opowiadać o niej z perspektywy kobiet, rozmawiamy z niemiecką pisarką, Hanni Münzer, autorką powieści „Miłość w czasach zagłady”, która właśnie ukazała się nakładem wydawnictwa Insignis.

„Chcę zgłębić istotę Zła”. Wywiad z Hanni Münzer

Jak daleko posunie się matka, by ratować swoje dzieci? Do czego zdolna jest córka, by pomścić ojca? Czy głęboka, pokonująca wszystkie przeszkody miłość może przetrwać pokolenia i zabliźnić stare rany? Kiedy Elisabeth Malpran, chcąc ratować rodzinę, wiąże się z SS Obersturmbannführerem Albrechtem Brunnmannem, nie wie jeszcze, że zawiera pakt z diabłem… Pakt, który położy się cieniem na życiu jej córki. Młoda amerykanka Felicity poszukując w Rzymie matki, natyka się na mroczną historię swojej rodziny. Aby ją wyjaśnić, musi się cofnąć do najbardziej ponurego rozdziału dwudziestowiecznej historii i poznać dramatyczne losy swojej prababki – słynnej śpiewaczki operowej Elisabeth Malpran i jej córki Deborah. Splot miłości, winy i pojednania zniszczył obie kobiety i przez pokolenia rzucił cień także na życie Felicity.

To zarys fabuły książki Miłość w czasach zagłady, która właśnie ukazała się nakładem wydawnictwa Insignis. Jej autorką jest Hanni Münzer, która w 2013 roku debiutowała powieścią „Rybacy dusz” (Seelenfischer), udanym połączeniem thrillera i romansu. Jej literacki debiut przez siedem tygodni utrzymywał się na szczycie listy najlepiej sprzedających się e-booków. Na listę bestsellerów trafiły również dwa pozostałe tomy trylogii, która do tej pory sprzedała się w nakładzie ponad 330000 egzemplarzy i doczekała się 1400 recenzji na portalu amazon.de. Na początku 2014 roku ukazała się „Miłość w czasach zagłady” (Honigtot). W kwietniu 2015 roku powieść została wznowiona przez renomowane wydawnictwo Piper Verlag i natychmiast trafiła na listę bestsellerów tygodnika „Der Spiegel”. Do tej pory książkę przeczytało ponad 550 000 niemieckich czytelników. W latach 2015/16 „Miłość w czasach zagłady” ukaże się w kilkunastu krajach, m.in. we Włoszech, w Hiszpanii, Polsce, Holandii, Turcji, Chinach i na Węgrzech. W planach jest również serial oparty na powieści. Po latach spędzonych m.in. w Seattle, Stuttgarcie i Rzymie Hanni Münzer osiadła z mężem i ulubionym psem w Górnej Bawarii. W chwilach wolnych od pisania czyta. Lub vice versa.

Książka ukazała się pod patronatem lubimyczytać.pl.

Przeczytajcie wywiad z pisarką.

 

Skąd czerpała Pani inspirację podczas pisania „Miłości w czasach zagłady”?

Częściowo z historii mojej rodziny, częściowo zaś z historii kobiet walczących w antyhitlerowskim ruchu oporu. Chciałam napisać książkę, która pokazywałaby, jak ważne jest zachowanie pokoju na świecie. Tak aby dzieci mogły dorastać w miłości i pokoju, nie lękając się bomb i terroru. Odkąd sięgam pamięcią, zawsze zastanawiałam się, dlaczego ludzie nawzajem się krzywdzą, skąd się biorą zazdrość i małoduszność, dlaczego tak trudno nam obdarzać innych ludzi szczęściem. Dlaczego wciąż tak wielu z nas daje się mamić ideologiami, które nie uczą tego, co najważniejsze: tego mianowicie, że wszyscy ludzie są wolni i przysługują

Dlaczego tak trudno żyć w pokoju? Czy naprawdę łatwiej toczyć wojny? Czy bardziej od dobra napędza nas zło? Czy zło stanowi szatańską pokusę? Dlaczego tak łatwo się z nim oswajamy? Oto powody, dla których tak bardzo zajmuje mnie wojna: chcę zgłębić istotę zła.

im te same przyrodzone prawa. Dlaczego tak trudno żyć w pokoju? Czy naprawdę łatwiej toczyć wojny? Czy bardziej od dobra napędza nas zło? Czy zło stanowi szatańską pokusę? Dlaczego tak łatwo się z nim oswajamy? Oto powody, dla których tak bardzo zajmuje mnie wojna: chcę zgłębić istotę zła. Zło jest bowiem zawsze związane z wojną, wojna zaś jest areną Złego. Od zakończenia drugiej wojny światowej na świecie wybuchło około 140 konfliktów zbrojnych, które wedle szacunków pochłonęły życie około 28 milionów ofiar. Wiele na temat wojny dowiedziałam się od mojej przyszywanej babki. Słuchałam jej opowieści w dzieciństwie, a więc w okresie, kiedy zło jest jeszcze czymś abstrakcyjnym. Moja matka jest z pochodzenia Niemką sudecką i po wojnie jej rodzina została wysiedlona. Pozwolono im zabrać jedynie to, co mieli na sobie, i umieszczono w obozie dla uchodźców w bawarskim Kastl. Moi dziadkowie mieli pięcioro dzieci, w tym cztery córki. Moja matka była najmłodsza, miała wtedy zaledwie dwa i pół roku. Jej dwie najstarsze siostry przeżyły w trakcie ucieczki straszliwe rzeczy.

Moja prababka i babka ze strony ojca pochodzą z romskiego klanu, z którego tylko nieliczni członkowie przeżyli eksterminację. Moja prababka potrafiła czytać z dłoni i – jak głosi rodzinna legenda – przepowiedziała wybuch wojny oraz Zagładę. Z kolei moja babka Johanna pisała o swoich rodzinnych stronach, lecz niestety w trakcie wojny straciła wszystkie swoje manuskrypty. Mój pradziadek oraz dziadek należeli do SPD i byli przeciwnikami Hitlera. Czasy były niebezpieczne, lecz mimo to moi pradziadkowie ukrywali swojego żydowskiego przyjaciela, który dzięki nim doczekał końca wojny, a później, w 1946 roku, gdy panował straszliwy głód, ocalił ich od śmierci głodowej. Również ze względu na tę rodzinną historię bardzo wcześnie zaczęłam się zastanawiać, jak to możliwe, że doszło do takich potworności. Panowanie zła trwało „zaledwie” dwanaście lat, lecz to wystarczyło, by pogrążyć świat w chaosie. Uważam, że świat zbyt długo biernie patrzył na to, co działo się w Niemczech pod rządami Hitlera. A potem wydano na jego pastwę Polskę. Obok narodu żydowskiego to właśnie naród polski poniósł procentowo największe straty wśród ludności.

A czy sama historia fabularna również jest nawiązaniem do rzeczywistych wydarzeń?

Tak, „Miłość w czasach zagłady” jest poniekąd inspirowana historią mojej rodziny. Mój pradziadek i dziadek poślubili ukochane kobiety wbrew „ustawom norymberskim” (tzn. uchwalonym przez nazistów ustawom regulującym sprawy rasowe). Byli też członkami partii socjaldemokratycznej, która opowiadała się przeciwko Hitlerowi. Podczas wojny przez lata ukrywali żydowskiego przyjaciela, który dzięki nim przetrwał ten straszny okres. Pradziadek i dziadek byli odważnymi ludźmi, gotowymi zaryzykować życie w imię sprawiedliwości. Tej cechy brakuje mi trochę we współczesnych społeczeństwach. Jesteśmy też zbyt ulegli, powinniśmy być bardziej krytyczni, nieufni, powinniśmy bez przerwy badać i analizować, czyje tak naprawdę interesy realizują politycy i wybrani przez nas przedstawiciele. Bo sytuacje, w których politycy bronią interesów zwykłych ludzi należą niestety do rzadkości. Nie bez kozery pewien historyk powiedział kiedyś, że politycy to rasa konia trojańskiego.

Moja książka jest nie tylko wołaniem o pokój i miłość, lecz również apelem, byśmy zachowali sceptycyzm, jedyną siłę zdolną obronić nas przed zakusami polityków.

#####

W Pani powieści napotykamy cały szereg silnych kobiecych postaci. Dlaczego skupiła się Pani właśnie na nich?

Dzieje bohaterskich bojowniczek antyhitlerowskiego ruchu oporu w większości odeszły niestety w zapomnienie. Chciałam przypomnieć światu historię tych dzielnych kobiet. Ponieważ zawsze to kobiety i dzieci najbardziej cierpią wskutek toczonych przez mężczyzn wojen. Mężczyźni umieją zabijać, kobiety wiedzą, jak przeżyć. Kobiety nie chcą wojny, zniszczenia. Chcą chronić życie, swoich bliskich. Muszą być silne ze względu na dzieci. To jest ich linia frontu. To kobiety muszą sprzątać gruzy. Mężczyźni zwykle nie chcą o tym słyszeć, zatykają sobie uszy i zamykają oczy. Dlatego poświęciłam tę książkę kobietom, które dzielnie walczyły na ukrytych frontach II wojny światowej. Prawdziwym bohaterkom.

Mężczyźni umieją zabijać, kobiety wiedzą, jak przeżyć. Kobiety nie chcą wojny, zniszczenia. Chcą chronić życie, swoich bliskich.

Dlaczego Pani zdaniem ludzie nadal chcą czytać historie opowiadające o II wojnie światowej?

Mogę mówić tylko za siebie: robię to, ponieważ chcę zrozumieć naturę zła, dowiedzieć się, skąd się bierze, jak powstaje, co sprawia, że zwykli ludzie zamieniają się w bestie. Jak to możliwe, że zło zainfekowało połowę Europy? Czy zło tkwi w nas i wystarczy tylko omamienie przez władzę i jego atrybuty (na przykład mundur), by je dopuścić do głosu?

A co pociąga Panią w pisarstwie? Która część procesu twórczego jest dla Pani najtrudniejsza?

W pisaniu uwielbiam wszystko. Najgorsze przychodzi po słowie „koniec”, w momencie, kiedy oddaję książkę światu. Można to porównać do chwili, w której dziecko opuszcza rodzinny dom.

Którzy pisarze stanowią dla Pani największą inspirację?

Nie sposób wymienić wszystkich. Uwielbiam literaturę angielską, lubię Jane Austen, Johna Keatsa, ale również Richarda Adamsa, jego „Wodnikowe wzgórze” jest po prostu cudowne. Kocham J.R.R. Tolkiena, zwłaszcza „Silmarillion”. Czytam też dużo biografii.

Czy przywiązuje Pani dużą wagę do reakcji i komentarzy czytelników?

Oczywiście, ogromną. Wszystkie uważnie czytam, w samych tylko Niemczech odpowiedziałam do tej pory na ponad trzy tysiące opinii, recenzji i uwag. Kontakt z czytelnikami stanowi dla mnie wręcz esencję pisarstwa. Przecież to dla nich piszę.

Planuje Pani następne powieści historyczne?

Tak, właśnie skończyłam kontynuację „Miłości w czasach zagłady”. Chciałam opowiedzieć historię Marlene, bojowniczki ruchu oporu. Powieść zaczyna się tam, gdzie kończy się „Miłość w czasach zagłady”, w roku 1944. „Marlene”, bo tak brzmi tytuł drugiego tomu, uzupełni również pewne fakty z dziejów Debory, Wolfganga i Ottilie. Być może odpowie też na pytanie, co się stało z Gustavem. Niemiecka premiera „Marlene” planowana jest na 1 września bieżącego roku.

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Poczekaj, szukamy dla Ciebie najlepszych ofert

Pozostałe księgarnie

Informacja


komentarze [2]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
FannyBrawne 30.04.2016 11:43
Bibliotekarka

Bardzo dobry, ciekawy wywiad. Mam ochotę przeczytać książkę.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
LubimyCzytać 29.04.2016 12:08
Administrator

Zapraszamy do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post