Opinie użytkownika
jako pierwsza pozycja w tej dziedzinie rzuca ciekawe światło, ale trzeba uważać żeby nie dać się zwariować przegiętej mistyce....
Pokaż mimo toKońcówka strasznie nijaka i zawieszona, więszość postaci umiera, główny bohater pozostaje zagłębiony sam w swoim odmęcie emocjonalnym. Książka błaga wręcz o wnioski w epilogu, których nie ma. Czyta się świetnie, od połowy czekałem na punkt kulminacyjny, którego zabrakło. Książka jest jak sex bez orgazmu - wszystko fajnie ale zostawia dziwny niedosyt... Dziwne, że większość...
więcej Pokaż mimo to
Nie ukrywam, że pozycja ta jako jedyna z całego zbioru Pratchetta ta poruszyła chyba najciekawsze motywy do tej pory nie rozwijane: wyjatkowości talentów człowieka w "realnym świecie", wrodzonych umiejętności, których nie rozumiemy i przy okazji nawet jak na Terrego niezła zestawienie logiki z wierzeniami i przekonaniami.
W kwestii samej fabuły:
Postać Tiffany rozwija się...