Opinie użytkownika
Mam poczucie niezrozumienia pewnych wątków i postaci. Literackie peroracje Kalibana, dwaj Odyseusze, Sykorax, Ariel, dziwaczna Moyra, która czołga Hermana przez ocean. Cytując pewną influencerke-aktorkę: „….co tam się dzieje???”.
Jednakże książka nadal jest mega ciekawa i wciągająca, dzięki wielości światów i konstrukcji postaci. Fajnie obserwuje się przemianę Deimena,...
Na początku byłam oszołomiona - co tam się w ogóle dzieje! Książka pokazuje 3 osobne grupy bohaterów i losy każdej śledziłam z fascynacją. No prawie, bo wielogodzinne dywagacje robotów nt. Szekspira i Prousta to już dla mnie za dużo :D Niemniej - świetna książka, a Dan Simmons to moje odkrycie roku 2024.
Pokaż mimo to
Spodziewałam się kolejnego Hyperiona. No to się zdziwiłam :D
Nie mam pojęcia jak ocenić książkę. Mnie wciągnęła, choć czasem gubiłam się w wątkach.
Niesamowite jest pomieszanie zdarzeń historycznych z fikcyjnymi i poznanie tej historii.
Wiele rzeczy się wyjaśniło. To nie ten poziom co Hyperion, ale tych bohaterów zapamiętuje się na długo i tak. Dobra książka, choć nie genialna jak jej 1 tom.
Pokaż mimo to
Zastanawiały mnie wysokie oceny tej publikacji i przejrzałam sobie 102 opinie obecne na dziś. Ponad 30 z nich to oceny 10/10 wystawione przez konta, które oceniły wyłącznie ten utwór literacki.
Przyznam, ze peany na temat wyjątkowości autorki brzmią tak groteskowo, jakby były napisane przez… Powiedzmy ze psychofana, bo nie chce stawiać zarzutów.
Ad rem: książka strasznie...
Jako, że nie oglądałam serialu, to do tej pory myślałam, że książka powstała na jego bazie. Nie odwrotnie. Dopiero komentarze czytelników uświadomiły mi brutalną prawdę.
Próbuje przez tę książkę przebrnąć od 5 lat, kiedy to spontanicznie kupiłam ją w jakimś markecie, i ciągle mi się nie udaje. Jest po prostu nudna, płaska i pusta w moim odbiorze.
Sztuczne postacie, mało porywająca fabuła i te wszechobecne dziwaczne pseudonimy. Czytałam z pół roku temu i ledwo pamiętam zakończenie. Zdecydowanie nie porywa.
Pokaż mimo toLektura z pierwszej klasy szkoły podstawowej i jednocześnie pierwsza tak długa książka, bez obrazków(?) którą przeczytałam. Byłam pod jej wrażeniem przez dobry tydzień i mam do niej ogromny sentyment.
Pokaż mimo to