Vivien

Profil użytkownika: Vivien

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 9 lata temu
1
Przeczytanych
książek
1
Książek
w biblioteczce
1
Opinii
0
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| 1 ksiązkę
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: ,

Przeczytałam tę książkę, bo byłam ciekawa co autorka wymyśli. Czytuję od pewnego czasu jej internetowy pamiętnik, więc interesowało mnie, jak odbiorę jej książkę. Podobno pierwsze takie zwykłe czytadło (dziewczyna choruje na sm i tego dotyczyła jej pierwsza książka, której, z racji tematyki, nie odważyłam się przeczytać).
Tę przeczytałam. Autorka ma rację. To czytadło. Każdemu piszącemu cokolwiek życzyłabym jednak takiej lekkości. Autorka sobie po prostu pisze. I ta "poprostość" tak mnie ujęła.
Spodobało mi się fajne przejście z chaotycznego trochę przelewu myśli (pierwsze jakieś 20-30 stron, podczas których chciałam cisnąć książeczkę w kąt) do momentu, kiedy autorka zaczyna opowiadać płynnie i sensownie i trwa to już do końca pozycji. Dopiero wtedy zrozumiałam, że był to zamierzony manewr. Trudny, jak dla początkującej, ale chwali się jej odwaga, że spróbowała. I - że wybrnęła.
Bałam się trochę tego stwierdzenia w opisie, że książka jest o miłości. Pisząc o miłości bardzo łatwo otrzeć się o banał. Bałam się, że Anna Bartuszek popełni harlequin. Romansową, ckliwą historyjkę. Ale...nie jest to ani romansowe, ani, o zgrozo - ckliwe i chociaż treść jest prosta, czyta się to z przyjemnością bo te słowa poniekąd koją. Nie nazwałabym jej książką o miłości. Bardziej o ludziach jej szukających (?)
Podsumowując: czyta się lekko, treść nie ubogaca specjalnie mojego wewnętrznego ja (ale przecież to czytadło), nie chce się kończyć i...no cóż, ja czekam na następną "niechorobową" książkę autorki.

Przeczytałam tę książkę, bo byłam ciekawa co autorka wymyśli. Czytuję od pewnego czasu jej internetowy pamiętnik, więc interesowało mnie, jak odbiorę jej książkę. Podobno pierwsze takie zwykłe czytadło (dziewczyna choruje na sm i tego dotyczyła jej pierwsza książka, której, z racji tematyki, nie odważyłam się przeczytać).
Tę przeczytałam. Autorka ma rację. To czytadło....

więcej Pokaż mimo to

Aktywność użytkownika Vivien

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
1
książka
Średnio w roku
przeczytane
0
książek
Opinie były
pomocne
0
razy
W sumie
wystawione
1
ocenę ze średnią 6,0

Spędzone
na czytaniu
3
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
0
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
1
książek [+ Dodaj]