Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Doczekaliśmy się pięknie wydanej, faktycznie obszernej powieści Kinga. Dostajemy bohatera, którego da się lubić, ciekawy wątek obyczajowy i niestety nieco słabszy wątek fantastyczny. Nie zrozumcie mnie źle ale zdecydowanie lepiej bawiłem się w naszym świecie niż w "Tym Innym". W ogólnym rozrachunku dostajemy jednak piękną historię nastolatka (w zasadzie młodego mężczyzny) oraz jego psa poprzeplataną elementami fantastycznymi.

Doczekaliśmy się pięknie wydanej, faktycznie obszernej powieści Kinga. Dostajemy bohatera, którego da się lubić, ciekawy wątek obyczajowy i niestety nieco słabszy wątek fantastyczny. Nie zrozumcie mnie źle ale zdecydowanie lepiej bawiłem się w naszym świecie niż w "Tym Innym". W ogólnym rozrachunku dostajemy jednak piękną historię nastolatka (w zasadzie młodego mężczyzny)...

Jak przystało na zbiór opowiadań jest dość nierówno, co nie znaczy, że źle. To dobre, krótkie historie z których niektóre naprawdę zasługują na uwagę.

Jak przystało na zbiór opowiadań jest dość nierówno, co nie znaczy, że źle. To dobre, krótkie historie z których niektóre naprawdę zasługują na uwagę.

Wspaniałe połączenie reportażu, żołnierskich anegdot, a także onirycznych i narkotycznych majaków. Michael Herr zabiera nas w podróż do Wietnamu. Jego osiemnastomiesięczny pobyt przypadł na niezwykle krwawe walki o Hue oraz ofensywę Tet jednakże to nie opis owych walk robi największe wrażenie. Szokuje natomiast obraz dezinformacji, szaleństwa i bezsensowności. Wrażenie robi również niezwykle dosadny sposób w jaki opisane są wydarzenia obserwowane przez autora (tutaj na ogromną pochwałę zasługuje tłumacz). Na koniec pozostaje mi tylko polecić tę książkę, niewątpliwie jest to arcydzieło reportażu.

Wspaniałe połączenie reportażu, żołnierskich anegdot, a także onirycznych i narkotycznych majaków. Michael Herr zabiera nas w podróż do Wietnamu. Jego osiemnastomiesięczny pobyt przypadł na niezwykle krwawe walki o Hue oraz ofensywę Tet jednakże to nie opis owych walk robi największe wrażenie. Szokuje natomiast obraz dezinformacji, szaleństwa i bezsensowności. Wrażenie robi...