Jesteśmy społecznością, która kocha książki

bardzo fajna ale pomijam czytanie "szpinak robi blee" :D

bardzo fajna ale pomijam czytanie "szpinak robi blee" :D

Dzięki tej książce żyje zdrowej :). Bardzo polecam tym którym zależy chociażby na własnym zdrowiu.

Dzięki tej książce żyje zdrowej :). Bardzo polecam tym którym zależy chociażby na własnym zdrowiu.

Nie lubię czytać książek, które nie wnoszą nic do mojej wiedzy. Koleś sobie chodzi, czasem kogoś zabije i tyle. Są książki, nawet fantasy, po przeczytaniu których czuje się mądrzejsza ale nie po tej. Autor by napisać tą książkę nie musiał posiadać jakiejkolwiek wiedzy na jakikolwiek temat. Ciężko mi się czytało tą książkę, ponieważ ta książka nie ma motywacji w sobie. Z opisu na okładce spodziewałam się czegoś innego.Pomysł bardzo fajny ale wykonanie mi się nie podoba. Że niby ludzi jest więcej niż było w planach przy planowaniu apokalipsy? Że nie kilkaset milionów a kilka miliardów i że niby przez to apokalipsa nie wyszła? Aha, tylko, że resztka żyjących ludzi jest tylko na wąskim obszarze ziemi, tam gdzie jest obecnie zachód a istoty które zabijają ludzi są tak bardzo śmiercionośne, że trudno mi uwierzyć w to że ci komornicy są niezbędni.

Nie lubię czytać książek, które nie wnoszą nic do mojej wiedzy. Koleś sobie chodzi, czasem kogoś zabije i tyle. Są książki, nawet fantasy, po przeczytaniu których czuje się mądrzejsza ale nie po tej. Autor by napisać tą książkę nie musiał posiadać jakiejkolwiek wiedzy na jakikolwiek temat. Ciężko mi się czytało tą książkę, ponieważ ta książka nie ma motywacji w sobie. Z...