Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Najbardziej przerażająca książka, jaką kiedykolwiek czytałem.

Nie ma tu duchów, demonów, wampirów, żywych trupów i innych bajkowych potworków. Historia przedstawiona w książce mogłaby z dużą dozą prawdopodobieństwa wydarzyć się naprawdę. I szczerze mówiąc, na świecie zdarzają się tysiące podobnych przypadków. To przeczucie tkwiło z tyłu mojej głowy przez cały czas lektury. I właśnie dlatego ta powieść jest tak przerażająca.

Ketchum zastosował tu ciekawy zabieg literacki. Narratorem i zarazem bardziej obserwatorem niż uczestnikiem zdarzeń jest tu dwunastoletni David, który wciąż wielu rzeczy na tym świecie nie rozumie, bo jest jeszcze zagubionym dzieckiem. Jest w trakcie zaniedbanego przez swoich rodziców procesu wychowywania. Uczy się, obserwuje świat i wyciąga wnioski.

W ten sposób Ketchum wyjaśnia nam, jak powstają potwory.

Najbardziej przerażająca książka, jaką kiedykolwiek czytałem.

Nie ma tu duchów, demonów, wampirów, żywych trupów i innych bajkowych potworków. Historia przedstawiona w książce mogłaby z dużą dozą prawdopodobieństwa wydarzyć się naprawdę. I szczerze mówiąc, na świecie zdarzają się tysiące podobnych przypadków. To przeczucie tkwiło z tyłu mojej głowy przez cały czas...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Do książki zostałem zachęcony pozytywnymi opiniami na zasadzie "ta książka przekona każdego, nawet najbardziej sceptycznego ateistę". A guzik prawda. Autor twierdzi, że cudowne przygody, które przeżył w baśniowej krainie, to wystarczający dowód, by uwierzyć w życie po śmierci. Niestety niejeden neurochirurg powie, że to, czego pan Alexander doświadczył w książce, spokojnie leży w możliwościach naszego mózgu. Podejrzewam, że Pan Nawrócony naćpał się DMT ze swojej przysadki i stąd te jego magiczne wizje. Ale co ja tam wiem, w końcu nie ja tu jestem "światowej sławy neurochirurgiem", który zasłynął przede wszystkim z trzepania kasy na książce.

Do książki zostałem zachęcony pozytywnymi opiniami na zasadzie "ta książka przekona każdego, nawet najbardziej sceptycznego ateistę". A guzik prawda. Autor twierdzi, że cudowne przygody, które przeżył w baśniowej krainie, to wystarczający dowód, by uwierzyć w życie po śmierci. Niestety niejeden neurochirurg powie, że to, czego pan Alexander doświadczył w książce, spokojnie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to