-
Artykuły
James Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński8 -
Artykuły
Śladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8 -
Artykuły
Czytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać459 -
Artykuły
Znamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2018-03-06
Może jednak troszkę więcej formy?
Treść nie jest bogata w środki stylistyczne, ale to nic, jednak nie zaszkodziłoby dodać więcej szczegółów. Książka na pewno ciekawa, ale mogłaby bardziej wstrząsnąć czytelnikiem. Zdarzenia można byłoby przedstawić w ciekawszy sposób.
Może jednak troszkę więcej formy?
Treść nie jest bogata w środki stylistyczne, ale to nic, jednak nie zaszkodziłoby dodać więcej szczegółów. Książka na pewno ciekawa, ale mogłaby bardziej wstrząsnąć czytelnikiem. Zdarzenia można byłoby przedstawić w ciekawszy sposób.
Piękna, prawdziwa, przerażająca.
Uważam, że każdy powinien przeczytać tą swego rodzaju biografię- wierzący w Boga, niewierzący, innowierca.
Dla niektórych horror, fantastyka dla innych jak np. dla mnie świadectwo.
Aż trudno uwierzyć, że to przez co przeszła główna bohaterka to prawda, ale niestety to nie fikcja. Szczególnie wartościowe są końcowe objaśnienia i pewnego rodzaju porady. JEST TO NAJPIĘKNIEJSZA KSIĄŻKA JAKĄ KIEDYKOLWIEK CZYTAŁAM.
Żaden horror nie wzbudził we mnie takiego niepokoju i tak silnych emocji jak treść tej książki. Może to dlatego iż cały czas myślałam o tym jako o w pełni prawdziwej historii która miała miejsce NAPRAWDĘ.
Polecam każdemu!
Piękna, prawdziwa, przerażająca.
Uważam, że każdy powinien przeczytać tą swego rodzaju biografię- wierzący w Boga, niewierzący, innowierca.
Dla niektórych horror, fantastyka dla innych jak np. dla mnie świadectwo.
Aż trudno uwierzyć, że to przez co przeszła główna bohaterka to prawda, ale niestety to nie fikcja. Szczególnie wartościowe są końcowe objaśnienia i pewnego...
Przejmująca, lecz niełatwa do przeczytania książka.
Powiem krótko i rzeczowo- chwilami wieje nudą i można się pogubić w przebiegu zdarzeń i w zapamiętywaniu bohaterów drugoplanowych, ale widać że opisana historia jest prawdziwa... żywa... Główna bohaterka przeżyła całą katorgę NAPRAWDĘ. Jest to przestroga dla wielu osób. Może i treść książki nie jest bogata w środki stylistyczne, ale dostarcza nam wiedzy ogólnej na temat scjentologii i samego L. Ron'a Hubbard'a.
Bardzo wartościowa książka, ale wątki niejednokrotnie są nudne i przeciągają się w czasie.
Przejmująca, lecz niełatwa do przeczytania książka.
Powiem krótko i rzeczowo- chwilami wieje nudą i można się pogubić w przebiegu zdarzeń i w zapamiętywaniu bohaterów drugoplanowych, ale widać że opisana historia jest prawdziwa... żywa... Główna bohaterka przeżyła całą katorgę NAPRAWDĘ. Jest to przestroga dla wielu osób. Może i treść książki nie jest bogata w środki...
2015-11-16
Super książka, do końca wiąże tajemnice :)
Super książka, do końca wiąże tajemnice :)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Pozory bywają niezwykle mylące...
Psychopata jakim był Jack potrafił tak zmanipulować swoją żonę oraz całe otoczenie, a nawet przyjaciół. Wpoił wszystkim, że jest idealnym do szpiku kości mężem, człowiekiem. Wielkodusznym i perfekcyjnym pod każdym względem. Idealnie... Tak, wszystko byłoby idealnie gdyby nie ogromna miłość Grace do swojej siostry.
Czytając ową książkę na początku byłam poirytowana uległością Grace, ale gdy wszystko już zrozumiałam pomyślałam, że jest naprawdę inteligentną i silną kobietą. Zupełnie nie spodziewałam się o czym będzie ta książka, bo poleciła mi ją koleżanka i ja niewiele się zastawiając stwierdziłam, że raz mogę przeczytać coś co tak bardzo spodobało się komuś z mojego otoczenia. Z reguły nie pożyczam książek i sama wybieram co czytam więc byłam pewna, że nie przeczytam tej do końca. Teraz mogę zaliczyć ją do mojej ulubionej literatury.
Co podobało mi się z mnóstwa wspaniałych i mrożących krew w żyłach momentów?
Zakończenie. A dokładniej ostatni dialog jaki się tam pojawia. Jest idealny, tak jak ta książka. Gdy Esther, której z początku nie lubiłam pyta Grace jakiego kolory był pokój Millie, czuję że blednę i dostaję gęsiej skórki. To piękny moment, który świadczy o tym, że chociaż jedna osoba staje się powiernikiem sekretu Grace i ją rozumie, ale jednocześnie przypomnienie o tym, że Millie miała być trzymana w piwnicy i fakt, że Esther tak łatwo się tego domyśliła przyprawia o dreszcze. Nie wiem dlaczego aż tak mnie przejęło i wstrząsnęło mną to zakończenie, ale napłynęły mi łzy do oczu i przeszły ciarki. Esther już wcześniej miała inne podejście do ,,idealnego'' małżeństwa niż reszta przyjaciół, ale na koniec daje do zrozumienia Grace, że wie o jej grzechu, a także o niepojącym uosobieniu Jacka...
Pozory bywają niezwykle mylące...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPsychopata jakim był Jack potrafił tak zmanipulować swoją żonę oraz całe otoczenie, a nawet przyjaciół. Wpoił wszystkim, że jest idealnym do szpiku kości mężem, człowiekiem. Wielkodusznym i perfekcyjnym pod każdym względem. Idealnie... Tak, wszystko byłoby idealnie gdyby nie ogromna miłość Grace do swojej siostry.
Czytając ową książkę na...